Forum Mercedes E-Klasa

Mercedes W212 - Forum techniczne => Na pomoc! Mam problem z... => Elektronika => Wątek zaczęty przez: Magicd w 11 Kwietnia 2017, 21:39 36s

Tytuł: Dziwny problem
Wiadomość wysłana przez: Magicd w 11 Kwietnia 2017, 21:39 36s
Zdarzył mi się pierwszy raz i póki co jedyny raz (po wyłączeniu samochodu na 15 minut i później ponownym odpaleniu wszystko wróciło do normy).
Po wejściu do samochodu i uruchomieniu silnika pierwsze co zauważyłem to, że pomimo iż była już godzina 20-ta (ciemno) samochód pozostał na światłach do jazdy dziennej.
Pomyślałem sobie - heh... pewnie czujnik brudny albo coś - włączyłem ręcznie światła mijania.
Kolejne zdziwienie podczas włączania się do ruchu - kierunkowskazy nie działają (ale włącza się doświetlanie zakrętów po ustawieniu gałki kierunkowskazów).
Pomyślałem - może padł przerywacz? - kliknąłem światła awaryjne - te klikają i mrugają jak należy.
Stwierdziłem, że mam do celu 5 km więc pojechałem jak klasyczny kierowca/posiadacz BMW - całą trasę bez kierunkowskazów.
Po drodze zaskoczyło mnie dodatkowo, że co 30 sekund po suchej szybie wycieraczka robiła przelot po przedniej szybie :>
Wtedy dałem za wygraną, zjechałem na pobocze, zgasiłem silnik, [P] i wyjąłem kluczyk.
Odpaliłem auto po 30 sekundach i wycieraczki dały spokój ale światła i kierunkowskazy nadal nie działały prawidłowo.
Po dotarciu w stylu BMW do garażu, zostawiłem tam samochód i poszedłem po miernik, śrubokręt i taśmę izolacyjną "na wszelki wypadek" do domu (łącznie zajęło mi to może 15 minut).
Gdy wróciłem do garażu do auta, przekręcam kluczyk i... kierunkowskazy działają, automatyczne dzienne/mijania działają.

Czy ktoś może mi powiedzieć czy:
A) Ten typ tak ma
B) Coś się psuje - problem będzie się powtarzać
C) HGW - nikt się z czymś takim nie spotkał

Jutro wizyta w serwisie w sprawie hamulców (wymiana szczęk) i karty antynapadowej do alarmu (dołożenie)... poproszę ich o zaczytanie błędów z komputera (bo mam też problem z distronicem/radarem) ale nie wiem czy taka awaria jak dzisiaj zostawi po sobie ślad i czy będą wiedzieć co robić dalej :)
Tytuł: Odp: Dziwny problem
Wiadomość wysłana przez: sewan w 12 Kwietnia 2017, 07:59 41s
Obstawiam problem z przednim SAMem. Zawilgocenie, styki itd.
Tytuł: Odp: Dziwny problem
Wiadomość wysłana przez: noc w 15 Kwietnia 2017, 21:46 27s
Albo akumulator ma już początki "dychawicy".Za niskie napięcie w czasie kręcenia rozrusznikiem.
Tytuł: Odp: Dziwny problem
Wiadomość wysłana przez: Magicd w 22 Kwietnia 2017, 10:36 24s
Z Noc-ą dyskutować czy coś trzeba czy też nie - nie będę :)
Skoro akumulator mógł być problemem - wymieniony... chyba nawet nieco przesadziłem z wielkością (ledwo wszedł).
Przeszczepu dokonałem na 3-ch akumulatorach. Stary, nowy i Li-Po jako podtrzymanie na czas przeszczepu (samochód nawet nie zauważył, że wymieniłem akumulator).
Mam nadzieję, że problem się nie powtórzy. SAMa też otworzyłem, wilgoci nie widziałem ale przedmuchałem go suszarką i zamknąłem.
Tytuł: Odp: Dziwny problem
Wiadomość wysłana przez: noc w 22 Kwietnia 2017, 11:29 16s
"Z Noc-ą dyskutować czy coś trzeba czy też nie - nie będę"
I to błąd - można, a nawet trzeba.Moja wiedza o W212 pochodzi w 99,99% z SD, WIS i EPC.Bardzo często mogę się mylić.Damą przejechałem może 1500 metrów więc każdy właściciel jest ode mnie mądrzejszy.
Tytuł: Odp: Dziwny problem
Wiadomość wysłana przez: benzik w 22 Kwietnia 2017, 15:39 01s
Tylko po co wsadziles 100 AH skoro miales 70 AH......
Tytuł: Odp: Dziwny problem
Wiadomość wysłana przez: noc w 22 Kwietnia 2017, 23:44 53s
Dopóki świeży, to bez znaczenia.Gdy będzie starszy, autko o kilka % będzie więcej palić.
Tytuł: Odp: Dziwny problem
Wiadomość wysłana przez: Magicd w 24 Kwietnia 2017, 08:56 19s
Tylko po co wsadziles 100 AH skoro miales 70 AH......


Lubię używać auta "piknikowo".
Także czuje się bezpieczniej gdy auto stoi z włączonym radiem i pozycyjnymi ileś godzin a na koniec chce mieć 100% pewność, że odpali bez najmniejszego problemu.
Poza tym... w C-klasie miałem 80Ah to tutaj aż dziwnie, że oryginalnie dają akumulator jak w Oplu Astra F (gdzie elektroniką był zegar i termometr).
Myślę, że w zimę samochód też się ucieszy z 900A prądu rozruchowego.

A Noc - to co napisałem to lekka metafora oczywiście. Ale osobiście uważam, że ten problem co opisałem jest tak ważny/niebezpieczny, że wolę zmienić 7-mio letni akumulator na nowy jeśli tylko jest szansa na wyeliminowanie tego problemu w ten właśnie sposób.
Dobrze, że to się póki co nie powtórzyło - wtedy byłem przerażony.
Tytuł: Odp: Dziwny problem
Wiadomość wysłana przez: Remi w 24 Kwietnia 2017, 09:27 42s
Z prądu rozruchowego się na pewno ucieszy, pytanie czy na krótkich odcinkach akumulator Ci się doładuje na 100% bo możesz uzyskać bardzo nieciekawy efekt konieczności doładowywania akumulatora co pewien czas... Przyznam, że ja bym w tej kwestii fabryki nie poprawiał... 3mam kciuki, żeby było dobrze ☺
Tytuł: Odp: Dziwny problem
Wiadomość wysłana przez: noc w 25 Kwietnia 2017, 00:21 24s
Alternator sobie poradzi.To nie 45 amper jak w beczce tylko 130-200.
Można oświetlić niezłą chatkę.
Tytuł: Odp: Dziwny problem
Wiadomość wysłana przez: Martinelio w 15 Kwietnia 2018, 20:33 26s
Czy może powiesz jak rozwiązałeś problem mam podobne objawy, wszystkie wątki kończą się bez wyjaśnienia problemu
Tytuł: Odp: Dziwny problem
Wiadomość wysłana przez: Kajtek1 w 15 Kwietnia 2018, 20:59 12s
Pytanie czy problem zostal do konca zdiagnozowany.
Ja mialem troche podobny problem w W211.
Jechalem na wakacje i wyswietlila mi sie infromacja ze luksusowe rzeczy zostaly wylaczone.
Kierunkowskazy dzialaly, ale dmuchawa wewnetrzna juz nie.
Majac maly skaner monitorowalem voltarz, ktory ciagle byl ok 14V ale przez tydzien jezdzilem z tym bledem pokazujacym sie i znikajacym bez zadnych oczywistych powodow.
Dopiero tydzien pozniej po powrocie do domu znalazlem ze klema na akumulatorze miala niedocisnieta srube.
Te auta to komputery z kolkami. Tak jak kazdy komputer maja swoje migreny i reakcje ktore tylko palacy maryske programator mogl wymyslec.
Co do doladowywania akumulatorow, to jest to reakcja chemiczna ktora ma swoje limity. To ze alternator daje duzy prad, to nie znaczy ze akumulator go wezmie.
Akumulatory moga byc doladowane do ok 95% duzym pradem, ale aby doladowac ostatnie 5%, to wymaga dluzszego czasu przy mniejszych amperach.