Cześć wszystkim forumowiczom, noszę się z zamiarem zakupu W212, wiedza moja o tym modelu jest niewielka, doradźcie proszę czego unikać, na co zwracać szczególną uwagę, jakie silniki? Budżet ok. 45 tyś PLN

Jak nie masz wiedzy to koniecznie na oględziny bierz osobę co ma doświadczenie z tym modelem i zna jego bolączki. Mały budżet. Kupisz auto ładne, ale golasa. Odradzam diesla.

Generalnie przejrzyj sobie całe forum, poczytaj to większość odpowiedzi na swoje pytania/wątpliwości znajdziesz. Zanim odbędziesz jazdę próbną to przejrzyj sobie instrukcje obsługi, żebyś wiedział co gdzie się włącza i jak sprawdzić poszczególne systemy, albo weź ze sobą kogoś kto ma takiego merca. W moim przypadku było tak, że szukałem disel+3.0+kombi+4x4. Chciałem mieć moc a za razem oszczędny samochód w trasie, 4x4 bo jeżdżę w góry zimą, a kombi bo zawsze w trasy jadę załadowany pod dach. Z tym spalaniem(5,5l/100km) to Krzyszf chyba trochę przesadził, mi udało się maksymalnie zejść do 6,4 ale to szczegół. Najpierw napalałem się na Audi A6, ale nie mogłem nic sensownego znaleźć, trafił się Mercedes-Benz to kupiłem. Z Twoim budżetem chyba będzie ciężko znaleźć coś ciekawego powyżej rocznika 2009. Powodzenia. Pozdrawiam.

Nie zdziwi mnie wpis , któregoś z kolegów, który posiada ten model i silnik i  jego spalanie będzie nawet 4,5 l/100km, pod warunkiem ,że będzie miał manualną skrzynię.

Uściślijmy,dlaczego nigdy nie osiągniesz takiego wyniku 

1.

E-klasa Coupe posiada współczynnik oporu powietrza zaledwie 0,24 Cx.

Twój 0,25 Cx, może to nie dużo, ale przy większych prędkościach ma to znaczenie, czy pchamy przed sobą wielką ścianę powierza, czy samochód jest opływowy.

2.

- auto ze skrzynią automatyczną zawsze spala więcej niż manualna skrzynia biegów (są to wartości o około 1-1.5 litra, czasem więcej - większe)

Masz u siebie napęd na 4 koła, a wiec to udogodnienie też pochłania dodatkową energie. Jest to dodatkowy układ różnicowy i przeniesienie napędu ,na półosiach z przegubami, co na pewno zwiększa opory toczenia.

3.Piszesz, że przeważnie masz załadowany bagażnik po brzegi, więc albo masz do przewiezienia ciężkie towary , albo bardziej liczną rodzinę, ja jechałem sam .z małą walizką i nartami. Dodatkowe 2 osoby plus pełny bagażnik , to ok. 200 kg dodatkowej masy do przewiezienia,za darmo nic nie ma .

4.Wszystko też , zależy jak mamy dopracowane nasze auto. Pisałeś, że ostatnio wymieniałeś klocki hamulcowe, jeśli robiłeś to sam , to na pewno poświęciłeś im trochę czasu. Jeśli zdałeś się na warsztat, tam nikt nie będzie bawił , aby zrobić to dokładnie. Klocki prawdopodobnie były wyciągnięte i na ich miejsce wbite nowe. Nasze jarzma trzymające klocki mają 8-10 lat i są mocno skorodowane, trzeba je oczyścić z rdzy, nasmarować prowadnice pod gumową osłoną ( u mnie tam głównie blokowały przesuwanie się zacisku) i wiele innych ,ale nie będę się już rozpisywał.Lekkie blokowanie hamulców na czterech kołach, na pewno podniesie nam zużycie paliwa.

Miałem 2 nie zaprogramowane wtryski i lewe powietrze w układzie . To wszystko ma wpływ na ekonomiczność w naszych samochodach.

Może nie urażony , ale nikt nie lubi jak podważa się jego wypowiedzi 

Nie umieściłem postu o spalaniu , aby się chwalić, tylko pokazać , że jest to możliwe.

Też  rozważałem zakup  4 matic-a, fajna sprawa , ale doszedłem do wniosku , że w góry  jeżdżę raz w roku, więc czy mi się to opłaci   

Myślę, że nasze spostrzeżenia pomogą innym w doborze auta przed zakupem.

Pozdrawiam.

A co powiecie o silniku benzynowym 1,8 ?

Sam w sobie nie jest zły, ale to jest właśnie ten (M271) który ma problemy z napędem rozrządu. Nie chodzi tyle o sam łańcuch co o koła zębate - wycierają się zęby.
Oczywiście jak na czas się zareaguje i wymieni to nic się złego nie stanie.

Jest na youtube kanał "Pardi Mercedes" - można sobie tam zobaczyć kilka przypadków.

to coś chyba jest nie tak z profesjonalizmem autora ale w opisie więcej jest takich opinii.

Chodziło mi tylko o zilustrowanie przypadków zużycia napędu rozrządu (z czego tej silnik jest znany) bo tam w paru filmikach jest to przedstawione - widać co i jak się zużywa. Szczerze mówiąc reszty materiałów z tego kanału nie oglądałem.

Btw. Problem brudzenia się dolotu w silnikach na bezpośrednim wtrysku jest znany od lat (właściwie od dziesięcioleci, już mitsubishi walczyło z tym w połowie lat 90.). Nie ma paliwa które mogłoby czyścić kolektor a praca EGR i odmy powoduje generowanie osadów. Toyota nawet rozwiązywała to dodając dodatkowe wtryskiwacze pośrednie (lub jeden dodatkowy centralny).

Wg mnie nie ma innej rozsądnej możliwości jak demontaż kolektora do mycia - jeśli podany przeze mnie kanał proponuje mycie "na aucie" to bynajmniej tego nie polecam.