Pisałem o tym ale, jakoś bez echa
Rano bez problemu samochód odpala.
Oczywiście , bo pobór prądu nie uśpionego systemu nie jest ,aż tak duży , aby w jeden dzień rozładował akumulator. Ok. 0,13 A czuwanie, 0,002 A uśpienie, ale niespodzianka może się pojawic , gdy kilka dni nie będziemy używać samochodu.
Układ elektryczny cały czas konroluje zadane paramety, poboru mocy w danym układzie,spalonej żarówki itp., jeśli wykryje odchylenie od zadanego parametu nie uspi się.
Bardzo się zdziwiłem jak zostawiłem samochód w garażu z otwartymi oknami ( chciałem go przewietrzyć) i po tygodniu już akumulator padł.
Powodem nie był, wyeksplatowany akumulator, tylko to ,że pozostawiłem samochód nie zamkniety z pilota (może też ,to że szyby nie zostały zamknięte i układ to wyczuwał).Srawdzłem , w momencie nie zaryglowania drzwi z pilota ,uład się nie usypia.
Wiekszość zamyka swój samochód nawet w garażu, wiec tego nie odczuje, ktoś kto nie zamyka a używa auto co dziennie , tez nie , ale przy dłuższym postoju, możemy mieć małą niespodziankę.
Zasilanie stałe jak sugerował r66 do bezpiecznika 46
46 FM 1, AM, CL [ZV] and KEYLESS-GO antenna amplifier
Rear window antenna amplifier 1
DAB band III antenna
Alarm siren
Podejrzewam , że ten układ też ma jakąś zadane wartośći i każde odchylenie,po podłączeniu zasilania czujnika trybu inteligentnego parkowania, może nie usypiać układu.
a to oznacza co najmniej podróż przewodem do bezpieczników jeśli nie dalej
A tego chciałem uniknąć
Dalej będę sie upierał, że najbardziej pewnie i najłatwiej , jest podłączyć ACC bezpośrednio na akumulator, a nie ciągnać przewodow przez cały samochód
Wystarczy w obudowie wentylatora, wywiercić mały otwór, aby przeciądnąć kabel. Po zdjęcu obudowy nad akumulatorem ,mamy świetny dostep, a obudowa ma kanały spustowe do odprowadzania wody z poszybia i tam możemy umieścić kabel , trochę silikonu aby, uniknąć przecieku po kablu do kabiny i sprawa załatwiona.