Autor Wątek: światła jazdy dziennej  (Przeczytany 3358 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline vand

  • Guru
  • ****
  • Wiadomości: 154
  • Pomógł +2/-6
  • Płeć: Mężczyzna
    • WDD2122051A200295
    • Zobacz profil
  • Samochód: W212
światła jazdy dziennej
« dnia: 22 Lutego 2019, 18:42 52s »
Jako że ostatnio miałem problem z tymi światłami, a jak wiadomo same żarówki są albo trudno dostępne, ale ich brak, to zmuszony byłem do zakupu całych lamp.Oczywiście zamiennik.
Cena może i przystępna ( ok. 80pln za sztuke ) ale przy montażu okazało się że tu i ówdzie jakoś tak nie za bardzo leży jak oryginał.
Mając zdemontoane lampy oryginalne, które już ktoś przede mną próbował regenerować i to dość nieudolnie, pomyślałem sobie " a co mam do stracenia ?".
Wiec wymyśliłem sobie, że w przypadku spalenia żarówki, łatwiej bedzie wymienić ją na LED niż znów kupować tajwański zamiennik i myślec gdzie nie będzie pasowało.
Efekt tego co wymyśliłem i co było mi potrzebne.Czas poświecony temu "dziełu " to około 10min/szt ;)
Do usztywnienia żarówki ( później LED ) wykorzystałem sprężynke ( drut ) ze starej lampy reflektorowej.
Jak widać na zdjęciu, z jednej strony przykręciłem tę sprężynke wkrętem , a z drugiej wywierciłem otwór w odpowietrzniku, i tam jest zaczepiony drugi koniec tej sprężynki.Sam się zdziwiłem jak to sztywno wyszło ;)
Oczywiście, można próbować odginać wąsy tego talerzyka który trzyma żarówke, ale jak pisałem wyżej , ktoś już się znęcał nad tym i większość już była połamana tych zaczepów.
Moje rozwiązanie nie wymaga tych mocowań
« Ostatnia zmiana: 22 Lutego 2019, 18:49 59s wysłana przez vand »

Forum Mercedes E-Klasa

światła jazdy dziennej
« dnia: 22 Lutego 2019, 18:42 52s »

 

Żarówki LED do samochodu
AdBlock