Na początek prośba do administratora - jak najszybciej trzeba coś zrobić z forum by w przypadku stwierdzenia "załącznik jest za duży" podczas wysyłania, nie trzeba było pisać kolejny raz całego tekstu (bo opcji "powrót" nie ma) - najgorsze zachowanie forum jakie może być
No i limit (łączny) na załączniki 1MB był dobry... ale w latach 90-tych zeszłego millenium :/
Zdjęcia 07, 08, 09 będę mógł dosłać dopiero jak ktoś coś odpisze i ponownie będę mógł napisać "post pod postem".
Wymiana paska to raczej zadanie dość proste ale z racji stagnacji tego działu - postanowiłem podzielić się swoją wymianą by ułatwić te zadanie nowicjuszom
Na początku po otwarciu maski - paska praktycznie nie widać i to może niektórych przestraszyć.
Trzeba zdjąć dukt powietrza by zrobić sobie nieco miejsca (zdj. 01).
Dukt powietrza zdejmujemy wyciągając zatrzask od rury przyczepionej do grilla (po prawej), następnie przekręcamy "śrubkę" na środku duktu o 90 stopni odblokowując tamten zaczep i ostatecznie zwyczajnie wyszarpujemy dukt z obudowy filtra powietrza (nie ma tam żadnych zatrzasków).
Uważajmy tylko na przewody z chłodziwem!
Teraz zobaczymy już osłonę paska wielorowkowego - ja także musimy zdjąć (zdj. 02).
Trzyma się ona na 4 wtykach podobnych jak te od plastikowej pokrywy silnika.
Górne dwa wyskoczą gdy pociągniemy pokrywę do przodu auta.
Kolejne dwa (na dole pokrywy) musimy wyciągnąć pionowo w górę.
Na zdjęciu 03 widzimy dolne gniazda uchwytów osłony paska i wspornik który nieco utrudni nam wymianę paska.
Bez zdjęcia tego wspornika się nie uda - pasek przez niego przechodzi.
Wspornik zamocowany jest dwiema śrubami gwiazdkowymi o rozmiarze E20 albo E18 (nie zapamiętałem który to był) - widać je na zdjęciu 04.
Po wyjęciu wspornika (zdj. 05) mamy już bezproblemowy dostęp do paska (zdj. 06).
By zdjąć pasek musimy ścisnąć napinacz by poluźnić pasek.
Pod napinaczem jest blokada którą możemy zablokować napinacz w pozycji ściśniętej.
Dobrze wyposażyć się w lusterko które ułatwi nam trafienie czymś o średnicy ~4 mm w otwory blokujące napinacz (zdj. 07).
Otwory blokady (zdj. 08) musimy zrównać ze sobą poprzez dociąganie napinacza a następnie przełożyć coś przez nie by napinacz nie mógł się ruszyć - ja użyłem śrubokręta).
Sam napinacz ściągamy kluczem gwiazdkowym o rozmiarze 18mm (mój wydawał się nieco luźny - dlatego śrubę owinąłem 2x taśmą izolacyjną by lepiej spasować śrubę z kluczem).
Zablokowany napinacz na zdjęciu 09.
Teraz pozostaje zdjąć stary pasek i w identycznym układzie założyć nowy.
Kończymy pracę odblokowując napinacz, przykręcając wspornik, zakładając obudowę paska i zakładając dukt powietrza.
Pozostaje cieszyć się przyjemnym terkotem turbodieselka
https://photos.app.goo.gl/GupoRlPkU9abZva52