Witam
Sprawa dotyczy w212 350CDI 265KM 4-matic.

Mam problem z kosmicznymi korekcjami wtryskiwaczy i ogromnym spalaniem- odczyty korekcji na minusie i wartości ok. -247 na praktycznie każdym wtryskiwaczu. Początkowo te wartości pojawiały się na pojedyńczym cylindrze - najczęściej 5 i 6 ale to była loteria - co kilka dni takie złe korekcje były na innym cylindrze, a gdy się przeniosły to reszta miała bardzo dobre odczyty. Aktualnie praktycznie na wszystkich cylidrach jest źle. Skutkuje to ciężkim odpalaniem po postoju (świece żarowe nowe) oraz ogromnym spalaniem - trasa jadąć równo 120km/h - 11litrów, miasto - 18-20 litrów. Auto nie dymi i nie kopci, ale DPF jest na miejscu (rury mimo to robią się czarne).

Co zostało zrobione-
- wymieniony komplet wtryskiwaczy na prawie nowe używki po przebiegu 50tyś.km - dobry efekt, ale na chwile
- zmierzone przelewy - wszystkie wtryskiwacze dają równo
- wtryskiwacze zamieniane miejscami - problem zostaje na cylindrach i nie przenosi się z wtryskiwaczami
- komplet wtryskiwaczy sprawdzony u fachowców od regeneracji - umyli je i twierdzą, że są jak nowe i nie trzeba nic robić, nadali nowe kody po czyszczeniu
- aktualizacja oprogramowania sterownika silnika i skrzyni biegów w ASO Mercedes
Żeby było śmieszniej, dany wtrysk jednego dnia jest bardzo zły -247 a drugiego dnia już jest blisko zera a te minusy przenoszą się na inny cylinder.

W aucie usunięte są klapy w kolektorach ssących - opornik na sterowniku klapek bez aktualizacji softu - to raczej nie generuje tego problemu?

Poniżej screeny odczytów-







Panowie pomóżcie bo już nie mam pomysłow na to auto 

Niepoprawny odczyt wartości, rozwiązuje kwestie słabego zimnego startu, dużego spalania i czarnych wydechów ?

Zgodnie ze sztuką soft należy zaktualizować przy usunięciu klap kolektora.