Zalecenia serwisowe są tyle warte co oleje „long life” czyli zalecenia żeby dobrze wyglądało a później opłakane w skutkach zwłaszcza ze to jest tak robione by samochody się psuły bo firmy z tego żyją.

Oni zalecają wymianę ale nie biorą pod uwagę ze jeden samochód jeździ na długich trasach a drugi po mieście, jeden będzie czekał aż olej ostygnie a inny na to nie patrzy. W moim przypadku gdy robię po 45 km dziennie warto wymieniać często. 15.000 km to jest maks zwłaszcza ze robię to u zwykłego mechanika który akurat ogarnia temat a nie w ASO wiec i tak nie jest kasowany ten stan serwisowy