Witam!
Mam problem z czujnikiem NOx, jadac z UK do Polski po przejechaniu 150km zapalila sie żółta kontrolka od silnika zadzwonilem po serwis przyjechali i powiedzieli mi ze moge spokojnie jechac na urlop do Polski i gdy wroce to zebym zaprowadzil samochod do serwisu i wymienil czujnik. Atkualnie przejechalem 2500km i nic sie z autem nie dzieje oprócz świecacej kontrolki. Bylem dzisiaj w serwisie w Polsce wymienic olej w skrzyni poniewaz bylem umowiony a oni mi powiedzieli ze oni by nie ryzykowali powrotu tyle km i zebym wymienil odrazu oba czujniki u nich za 6tys. Pierwszy problem jest taki ze nie uznaja angielskiej gwarancji a drugi jest taki ze jutro musze wracac do UK. Czy wie ktos moze czy moze sie cos stac z silnikiem czy spokojnie moge wracac i wymienic czujnik w UK?
Z gory bardzo dziekuje za pomoc!

Auto to:
Mercedes W212 E220 Bluetec
2015 rok

Z tego co się orientuje to przy niedziałającym czujniku nie wypalisz filtra DPF - nie uruchomi się procedura, co przez tyle km może być groźne. Chyba też nie jest dodawany Adblue w tym trybie.
Ale poczekaj jeszcze na wypowiedzi innych bo jestem powyższego pewien tak 50/50.

Witam ponownie, chcialem tylko poinformowac tych ktorzy mieliby podobny problem ze przejechalem 5tys km i kompletnie nic sie nie stalo oprocz swiecacej kontrolki silnika. Spalanie i moc silnika nie zmienila sie wcale  , oczywiscie jak ktos ma mozliwosc wymiany wczesniej polecam to zrobic bo tak czy siak czujnik trzeba będzie wymienić.
Pozdro!