Witam!!
Pisze na forum poniewaz rozkladam rece nad moim Mietkiem.
Mecze sie z nim od miesiaca,
Pewnego dnia jadac do pracy auto poporostu stanelo, bez ostrzezenia i kombinacji wzielo i sie wylaczylo.
Po diagnozie i sprawdzeniu maszynowo wtryskow okazalo sie ze wszytkie 4 posypaly sie (delphi)
Po zagryzieniu zebow zamowilem 4 regenerowane z Niemiec z gwarancja , po zalozeniu wywalalo bład zbyt wysoka dawka paliwa.
wartosci wtryskiwaczy szalaly, rozbieznosc byla wielka.
Wiec stwierdzilem ze odesle i zamowie nowe z Mercedesa.
Po dzisiejszym zamontowaniu auto pracuje niebo lepiej wartosci trzymaja sie pomiedzy 0-0.15 wszytko w normie natomiast jak rozciagne go poobrotach to na gornych auto lapie blad p0088 cisnienie w rampie paliwa/systemowe zawysokie i wpada w tryb awaryjny, samochod zaczyna chodzic jak "traktor". Dodam ze przy wtryskach tych regenerowanych wymieniany byl czujnik na rampie.
Pytanie brzmi czy jest ktos w stanie mi pomoc

bardzo bym byl wdzieczny oddam "wszytko" zeby Mercedes-Benz powrocil na drogi.
Mercedes jest z 2009 roku 2.2diesel
150 tys przebieg.