Witam.
Potrzebna pomoc. Moj w212 3.5 benzyna +gaz
Od jakiegos czasu stwarza mi problemy.
Po odpaleniu po wylaczeniu kluczyka silnik nadal pracuje. Wszystko gasnie, swieca sie swiatla pozycyjne i silnik pracuje. Zeby go zgasic wyciagam bezpiecznik od pompy paliwa. Dzieje sie to zazwyczaj do 30 minut od odpalenia rano, potem juz jest ok. Zmienialem kluczyki i to samo. Czasem pomaga zostawienia kluczyka w stacyjce i po paru minutach da sie zgasic.
Ostatnio pojawil sie problem braku reakcji na kluczyk i brak mozliwosci odpalenia auta. Problem znika po odpieciu klemy z akumulatora.
Prosze o sugestie.