Mercedes W212 - Forum techniczne > Silnik i osprzęt silnika

Lekkie drgania / wibracje przy zatrzymywaniu. Skoki obrotów przy wolnej jeździe.

(1/3) > >>

piotr68:
Witam, do 2 i pół roku mam Mercedesa w212 220 Cdi 7G automat z 07/2014 roku. Praktycznie od początku posiadania, od 135 kkm wyczuwam delikatne drganie/wibracje przy zatrzymywaniu. Niestety przy zakupie tego nie zauważyłem…
Auto z pełną historią, serwisowane co roku w ASO Mercedes we Francji. Początkowo myślałem ze to poduszki pod silnikiem, we francuskim ASO 2 lata temu nawet chcieli już mi je wymieniać (za 950€), ale powiedzieli ze nie jest to pilne, ani niebezpieczne. W zeszłym roku w polskim ASO w Nowych Skalmierzycach pod Kaliszem, przy serwisie B poprosiłem o zdiagnozowanie drgania, i ewentualne potwierdzenie czy to rzeczywiście poduchy. Bez wątpliwości stwierdzili ze poduszki są dobre. Wprowadzili mnie na trop układu wtryskowego, proponując dla testu wlanie preparatu Liquy Molly do baku, do czyszczenia common rail. Rzeczywiście na tym preparacie jest poprawa, tak przez 1000 km jest lepiej, nie idealnie na 100% ale lepiej, ale potem z powrotem pojawiają się denerwujące drgania przy zatrzymywaniu się.

Dzisiaj po dwóch latach, przebieg 172 kkm, w dodatku zima, problem się nasila na 3 sposoby :
- Drgania przy ruszaniu i przy zatrzymywaniu się są coraz bardziej denerwujące,
- Przy ruszaniu, na 1 i 2 biegu obroty bywają nierówne. Zwłaszcza jak dogazuje, to nieraz jest skok obrotów w górę, i lekkie szarpnięcia, tym bardziej na zimnym silniku.
- Przy jeździe po mieście, po wrzuceniu wyższego biegu (w momencie spadku obrotów) samochód odbija lekko do przodu (jakby go ktoś lekko popychał), po wrzuceniu biegów 2,3,4 jest odczuwalne takie odbijanie (nie jest to dramatyczne, ale denerwujące).

Dodatkowe obserwacje i informacje :
- Nie miałem nigdy problemów z odpalaniem, odpala od ręki nawet po mroźnej nocy, mimo ze głównego akumulatora jeszcze nie wymieniałem.
- Dookoła wtrysków silnik się « poci », i się zastanawiam czy nie warto by było wymienić podkładek pod wtryskami ? Fot1.
- Spalanie jest stabilne, wg mnie niskie, średnio 6,7l na krótkich codziennych trasach, na trasie do 110km/h potrafi zejść do 5,5L
- Zauważyłem tez wyciek oleju, tak jak już ktoś opisywał tu na forum Fot 2.
- Samochód nie dymi, nawet jak mocno dogazuje.

Czytałem ten wątek https://www.w212.pl/silnik-osprzet-silnika/falowanie-obrotow-2-2cdi/, gdzie pomogła wymiana zaworu na pompie wysokiego ciśnienia, ale tu objawy nie były dokładnie takie same jak te moje wyżej opisane.

W tym nowym roku, stwierdziłem ze muszę w końcu się uporać z tym problemem, żeby w pełni cieszyć się z jazdy moim mercedesem. Dlatego zwracam się do Państwa o porady.

Czy ktoś spotkał się z podobnymi problemami ? Czy to raczej wtryski / lub szczelność wtrysków ? Od czego byście zaczęli ?

Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi.

Piotr

sewan:
Podkładki pod wtryskami trzeba zrobić koniecznie, ale to nie ma związku z objawami.
Jak wtryski będą wyjęte, to trzeba je sprawdzić na maszynie, być moze któryś niedomaga. To może mieć związek z objawami.
Na moje oko jednak to konwerter albo sama skrzynia. Zrobiłbym od początku adaptację konwertera - jak się ma SD to można samodzielnie, jak nie, to najlepiej w ASO.

piotr68:

--- Cytat: sewan w 03 Lutego 2024, 15:48 55s ---Podkładki pod wtryskami trzeba zrobić koniecznie, ale to nie ma związku z objawami.
Jak wtryski będą wyjęte, to trzeba je sprawdzić na maszynie, być moze któryś niedomaga. To może mieć związek z objawami.

--- Koniec cytatu ---
Wielkie dzięki za odpowiedz, to od tego postaram się zacząć, sprawdzenie wtrysków i wymiana podkładek przy okazji.


--- Cytat: sewan w 03 Lutego 2024, 15:48 55s ---Na moje oko jednak to konwerter albo sama skrzynia. Zrobiłbym od początku adaptację konwertera - jak się ma SD to można samodzielnie, jak nie, to najlepiej w ASO.
--- Koniec cytatu ---
Ale przy takim przebiegu 170kkm żeby skrzynia/konwerter się psuły, trochę nie chce mi się wierzyc.
Z drugiej strony, zdarza się tez ze jak mocniej dogazuje np "uciekając" na rondzie to bieg przeciąga, tzn dość długo trzyma wysokie obroty na 2 - 3 biegu. Z reguły jeżdżę spokojnie, i oszczędnie, więc to mi nie przeszkadza.
Nawet pytałem w ASO o adaptacje skrzyni, i mówili ze mogą zrobić.

Remi:
Ja wymieniałem konwerter przy przebiegu ok 190 kkm, auto potrafiło zgasnąć kilka razy przy pierwszej próbie ruszania...

piotr68:
Nie no takich problemów ze samochód gaśnie to nie mam, tylko te drgania, i "popychanie" samochodu przy zmianie na wyższy bieg.
A moze Pan powiedzieć gdzie wymieniał Konwerter i z jakim to się wiąże kosztem ?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej