Zaczynasz od wymiany termostatu.

Kolego, wczoraj właśnie skończyłem wymiane termostatu w E350 CDI, w moim przypadku tylko oryginał... nowy albo używany, ja niestety swoją przygodę zakończyłem w ASO.

Czy jazda na takiej temperaturze 75-85 stopni bardzo szkodzi silnikowi ? gdy temperatura jest powyżej tak 8 stopni to nie mam problemów, szybko się grzeje do 90 stopni i trzyma i się zastanawiam czy to faktycznie termostat czy bolączka tego modelu ??

Niedogrzanie jest niezdrowe dla silnika, do tego masz zwiększone spalanie. 75 to na pewno za nisko. Niektóre auta, np. moje W210 w zimie ma 80 kilka stopni i jest to dla silnika np. M112 prawidłowe, ale nie 75, to zdecydowanie za nisko przy normalnej pracy. Objawy które opisujesz są wręcz podręcznikowe jeśli chodzi o uszkodzenie (niedomykanie się) termostatu. Z dalszym spadkiem temperatur będzie jeszcze gorzej. Wymień na oryginał, ewentualnie na BEHR lub VAHLER jak są dostępne do tego modelu.

Też miałem lekkie niedogrzanie silnika i musiałem wymienić termostat. Teraz jest OK.

Jakiej firmy termostat brałeś? oryginalny czy jakis zamiennik? mi w ASO powiedzieli za ori 700 zl + wymiana 630zł

Z tego co mi znajomy mechanik powiedział to dobrej jakości zamiennik, ale firmy już nie pamiętam.

Pewnie BEHR lub VAHLER

Problem rozwiązany, pomogła wymiana termostatu. Zdecydowalem sie na zamiennik Wahler, sama wymiana około 3h zajeła mi z wymianą płynu chłodniczego. Jestem zadowolony, teraz przy temperaturze na zewnątrz około 0 stopni, nagrzewa się do 90 po przejechaniu około 2-3 km, co jest według mnie rewelacyjnym wynikiem, wcześniej zajmowało to około 15-20 km. Dzięki za pomoc, pozdrawiam .

Dużo z tym roboty ? Bo też mi się wolno nagrzewa cgi ;/

Jest troche zabawy, żeby spuścić płyn z chłodnicy, trzeba odkręcic od spodu 2 osłony jedną plastikową, drugą metalową i tam jest taki korek spustowy od strony kierowcy. Później robiłem tak jak na filmiku U mnie jeszcze dodatkowo zauważyłem, że przewód gumowy był sparciały i przy wyciąganiu tej grubej rury był popękany i  od pewnego czasu czułem wewenątrz auta spaliny to przy okazji ten przewód wymieniłem.


https://www.fotosik.pl/zdjecie/4ce4b98fd3e8049d

Przy wyciągnieciu starego i włożeniu nowego termostatu trzeba trochę się nagimnastykować i odgiąć taki sztywny przewód chyba od wspomagania. Ogólnie sama wymiana nie jest skomplikowana, można to jak najbardziej zrobić samemu w garażu. Mi w ASO wycenili wymiane termosatu + płynu (materiał + robocizna) na 1800 zł, a sam termostat + koncentrat kosztował mnie 420 zl :).