Przeszukałem wiele stron internetowych i nic nie znalazłem. A problem mam dość spory. Mianowicie jakiś miesiąc temu przestała mi działać klimatyzacja. Na początku były czasem dziwne dźwięki jakby z środkowej konsoli (ponoć to świadczyło o kończącym się odczynniku). Później przestała działać. Pojechałem do serwisu. Pan nabił gaz i kazał przyjechać jak coś się będzie działo. Po mniej więcej 24 godzinach klima znów nie działała. Mrugnięcie 3x przycisku a/c i koniec. Przez te 24h chłodziła bardzo dobrze.
Pojechałem do serwisu, pan wpuścił jakiś inny gaz i czujnikiem zaczął szukać gdzie ulatnia się gaz. Przy silniku cisza. Dopiero jak pan włożył czujnik do środka auta to zaczął piszczeć i mrugać na czerwono. A więc gaz ulatnia się z środkowych nawiewów wewnątrz auta. Pan powiedział, że on tego nie zrobi, bo żeby tam się dostać trzeba rozebrać całą deskę rozdzielczą. Robota na dwa dni, możliwość uszkodzenia innych części podczas rozbierania/składnia deski. O kosztach nie będę wspominał, bo aż mi się słabo zrobiło. Dramat.
Może ktoś z forumowiczów miał lub słyszał o podobnym problemie?
Czy naprawę trzeba wszystko rozbierać, żeby się tam dostać? Nie ma innych możliwości?
A może ktoś już takie coś naprawiał i wie jak to ugryźć w rozsądnych pieniądzach i czasie? Będę w Polsce w sierpniu i jeśli by to miało sens to chętnie bym to naprawił.