Forum Mercedes E-Klasa
Mercedes W212 - Forum techniczne => Na pomoc! Mam problem z... => Silnik i osprzęt silnika => Wątek zaczęty przez: sniegu w 21 Sierpnia 2013, 20:56 12s
-
A wiec..... >:( od momentu kupna nie zwracałem na to uwagi , ale ostatnio mnie to mocno irytuje tzn. po odpaleniu auta i po około 5 sekundach pojawia się nieznośny dźwięk ,który milknie po kilkunastu minutach jazdy jak auto dobrze się rozgrzeje, tzn. nie milknie całkiem tylko ustaje na tyle , że można w końcu usłyszeć ,że to diesel a nie zatarta pompa wody....... .dźwięk jest dziwny podobny do buczenia. Jak wczoraj zmieniałem płyn w chłodnicy i miałem auto na podnośniku to dźwięk najbardziej był słyszalny w okolicy miski olejowej, a jak docisnąłem miskę ręką to trochę ucichło... nie mam pojęcia co to jest, pompa oleju czy napinacz łańcucha rozrządu?? macie może jakieś sugestie?
-
Jaki masz przebieg obecnie?
-
przebieg mam 52 tys, ale od kupna czyli ok 40 tys jest to syszalne, moze to jakis system dopalania spalin lub jakies inne ustrojstwo bo to dzwieczy jak pompa jakas a nie mechaniczne terkotanie... no chyba ,ze taki odgos powstaje od zle dzialajacego napinacza lancucha rozrzadu lub pompy olejowej???.... ten dzwiek jest strasznie dziwny (jak pompa w pralce ktora wypompowywuje wode hehehhehe takie buuu buuu buuu buuu ;D ;D ;D )
-
Trudno cokolwiek napisać nie słysząc tego, jeśli masz auto na gwarancji to może podjedź do ASO i zapytaj co to za buuu buuu buuu jest :)
-
sluchalismy z mechanikiem ode mnie z warsztatu i on stwierdzil ,ze to raczej nie bedzie zaden problem mechaniczny tylko prawdopodobnie jakies ustrojstwo, bo dzwiek jest podobny do jakiegos silniczka elektrycznego???.... na weekendzie postaram sie to nagrac i wrzucic to posluchacie.....
-
Może to byc wypalanie DPF, czasem przy tym silnik, a raczej układ wydechowy wydaje dziwne dźwięki.
-
no też tak myślałem, ze to dpf, ale ostatnio robiłem trasę 2000km i po autostradzie szedłem ok 160 km/h po Niemcach:) ze stałą prędkością więc myślę ,że coś tam się wypaliło. W kwietniu machnąłem 3000 km w trasie i też się nie wlokłem... fakt teraz do pracy mam ok 2km i rano auto nie zdąży się dobrze rozgrzać i na pewno sadza się zbiera, ale na weekendach staram się wypadać na autostrady i przeganiać go. Powiedzcie mi bo wszyscy piszą jak nie powiem kto, tzn. cyt."aby przepalić sadzę z filtra trzeba jechać na niskim biegu na wysokich obrotach... przerwanie tego procesu doprowadzi do przedostania się paliwa do oleju..." -szkoda ,że żadna z tych osób nie określa ile trzeba jechać lub jaki czas, no chyba ,że mam jechać w nieskończoność żeby paliwo nie dostało się do oleju :P ;D
Mercedes W212 E220 CDI strange sound from engine (http://www.youtube.com/watch?v=NAfNzT6nrIo#)
tu dodaje filmik ,który nagrałem, ale trzeba na słuchawkach słuchać bo wtedy to buczenie słychać
-
Słychać jakby rolkę napinacza paska albo jakieś łożysko... nie wiem do końca, bo ewidentnie nasila się jak zbliżyłeś kamerę do przodu silnika.
-
pasek tyle co sciagniety, dalej buczy czyli wykluczam rolki ,alternator....Jak odpalilem bez paska to glos najbardziej byl slyszalny w okolicy walu czyli kumuluje sie w misce olejowej... moze to pompa oleju lub zwiazane z szarpaniem konwerter???
-
To jest napinacz od lancucha rozrzadu,sama wymiana nie pomoze trzeba wymienic napinacz i lancuch, wymienilem sam napinacz i pomoglo na 1 miesiac, serwis za to powinien zaplacic w ramach gwarancji
-
Byłem niedawno oglądać auto 250cdi 50000km i też zauważyłem że auto piszczy!!! (dźwięk wydawał się pochodzić z lewej strony). Nie wiem czy o tym samym mówimy ale chciałem spytać kolegę luk o koszt naprawy a kolegę śniegu czy udało się usunąć piszczenie i co było jego powodem.
-
Witajcie koledzy! Wracam do tematu buczenia i chciałbym wam odpowiedzieć co był za problem z tym... Z góry przepraszam ,że nie odpisałem wcześniej ,ale nie odwiedzałem forum od ostatniego razu :D .A więc to buczenie to była pompa oleju która jest z tyłu silnika od strony skrzyni, czyli był demontaż automatu, tylnej pokrywy gdzie jest rozrząd itd. Pracy było trochę, ale już kolejne 40 tyś km jest spokój i mogę słuchać diesla a nie zepsutej pralki... Pózniej poszła turbina prawdopodobnie za sprawą słabej wydajnośći pompy, ale już wymieniona :). Pózniej prawy tylny miech (air matic) o adaptacji szarpiącej skrzyni nie wspomnę i jeszczę kilku innych drażniących rzeczach ,których w tej klasie auta nie powinno być zwłaszcza przy takim przebiegu:) Mam nadzieję ,że Wasze 220-stki chodzą lepiej bo moja to strasznie nie udana :'( oooooo zapomniałem ,że w zeszłym roku przy przebiegu 70 tyś rozleciała się pompa wody... Dodam ,że auto zadbane nie katowane i wszystkie wymiany robione w serwisie na oryginalnych częściach olejach itd...
-
hej ja mam taki sam problem buczenie przy dodawaniu gazu czyli jak auto przyspiesza jak jade z tala pretkoscia to nie slychac tego tak bardzo prosze o pomoc czy to moze byc cos innego nisz ta pompa oleju dziekuje z gory e250 2011r