Forum Mercedes E-Klasa
Mercedes W212 - Forum techniczne => Na pomoc! Mam problem z... => Silnik i osprzęt silnika => Wątek zaczęty przez: mers212 w 19 Lutego 2016, 10:53 40s
-
Witam serdecznie.
Mam najechane ok. 220 tys. km i spod maski słychać pisk/świszczenie. W środku samochodu nic nie słychać, trzeba wyjść i wtedy można to bez problemu usłyszeć. Nie jest to jakoś strasznie głośny odgłos, ale i do cichych ten dźwięk nie należy. Pytanie pada czy kierować się w stronę rozrządu czy może alternatora? Dodam, że ostatnimi czasy bardzo często mam obroty silnika na poziomie ok 700. Co do rozrządu to może jeszcze jakieś szczególne objawy by się pojawiły, które by wskazały na tę drogę?
Pozdrawiam
-
Twoje podejrzenia mogą być trafne, ale dodałbym jeszcze np. pompę wody. U mnie też tak świszczało, okazało że kończy się pompa wody.
-
O tym nie pomyślałem... Przegląd i tak niedługo, wiec ogarnę problem. Problem raczej duży jeszcze nie jest, bo mówię, dźwięk jest słyszalny, ale nie jest to ani ta głośność ani tak tragiczny typ odgłosów co na YouTube można usłyszeć. Tak czy siak trzeba to załatwić.
-
To w takim razie nie jest to temat rozrzad tylko pasek wielorowkowy osprzetu....
-
Nie ukrywam, że z tej opcji byłbym zadowolony. Szczególnie, że podobno w OM642 rozrząd jest do zrobienia przy przebiegu ok.300 tys. km, ale nie wiem ile w tym prawdy. Podjadę na przegląd to się okaże :)
Dodano: 02 Maja 2016, 11:48 52s
Odświeżam temat (co do zakończenia tamtej sprawy - faktycznie pasek wielorowkowy dawał odgłosy, wymieniony i nastała cisza).
Majówka w pełnej krasie i miałem okazję spotkania ze znajomymi, w tym z jednym mechanikiem (uznawany za dobrego rzemieślnika, zajmuje się też Mercedesami). Obejrzał mój samochód, gadka szmatka, że ładny etc., ale po chwili dodał żebym uważał na rozrząd. Mianowicie chodziło mu o to, że w tych silnikach (OM642) lubi pękać wałek rozrządu bez względu na przebieg. Zbladłem z wrażenia i do teraz jestem w lekkim szoku. Zanim kupiłem auto, szukałem w internecie jak najwięcej informacji o tym motorze i nie znalazłem nic o takiej awarii. I tu pada pytanie: czy to co powiedział jest prawdą, czy może jego słowa wynikają z niewiedzy (tudzież zawiści/zazdrości)? Bo nie ukrywam, że lekko się jego słowami zaniepokoiłem... Może też ktoś z Was ma jakieś doświadczenie w tej kwestii lub Wasz mechanik informował Was tym?