Ciekawe kto pierwszy się upora z tymi drganiami przy dojeżdżaniu do świateł, przy zatrzymywaniu się.
Ja dalem mojego w212 do pojezdzenia znajomemu mechanikowi, i stwierdził ze to poduszki pod silnikiem. A w zeszłym roku Garcarek po Kaliszem to wykluczył... i na razie jeżdżę dalej.

Ale się jeszcze zastanawiam czy takie drgania moga mieć jakiś związek z napinaczem rozrządu, bo podobno są z nim problemy.

Tu jest moj pelny opis jak zachowuje się moje auto https://www.w212.pl/silnik-osprzet-silnika/lekkie-drgania-wibracje-przy-zatrzymywaniu-skoki-obrotow-przy-wolnej-jezdzie/msg18310/#msg18310 (jeszcze nikt mi nie odpisal)

Ciekawe kto pierwszy się upora z tymi drganiami przy dojeżdżaniu do świateł, przy zatrzymywaniu się.
Ja dalem mojego w212 do pojezdzenia znajomemu mechanikowi, i stwierdził ze to poduszki pod silnikiem. A w zeszłym roku Garcarek po Kaliszem to wykluczył... i na razie jeżdżę dalej.

Ja się uporałem, o czym pisałem na 1 stronie tego wątku, z tym ze mam inny motor.. 

W moim w212 jest poprawa. Najpierw przy dorocznym przeglądzie w kwietniu br w ASO zostały wymienione :
- chlodniczka oleju i to mocowanie filtra oleju (bo mialem ten wyciek)
- podkładki pod wtryskami, i sprawdzenie wtrysków w ASO (wtryski dobre), i jakas uszczelka przy wtryskach
- wymiana oleju Serwis A

Dragania i takie odbijanie skrzyni były dalej, i pod koniec lipca wybralem się na wymianę oleju w skrzyni, i prosiłem o adaptacje w serwisie. Mercedes-Benz-Benz w Nowych Skalmierzycach wymienił olej (prawie 10l wyszło), i mówił ze olej był brzydki, jakby nigdy nie wymieniany. A niby w książce serwisowej Mercedes-Benz-Benz była wymiana 65 tys km temu. Adaptacji nie zrobili bo akurat trafilem na burze.
Mimo to, po samej wymianie oleju + jakiś update oprogramowania, skrzynia dużo lepiej działa. Drgania latem prawie ustały, ale rzeczywiście teraz przy ochłodzeniu znowu je czuje. Podejrzewam ze jeszcze mi zostały te 3 poduszki do zrobienia pod silnikiem. Co myślicie ?