byłem wczoraj w serwisie specjalizującym się w skrzyniach automatycznych, powiedzieli ze na pewno to nie jest konwerter i że ich zdaniem takie drgania to norma. Jak jest zimny to bardziej to czuć bo olej nie rozgrzany itd. Pozostałe aspekty pracy skrzyni uznali za idealne i że pojeździ jeszcze wiele tysięcy km. Jedyne co w moim przypadku uznali to, że może poduszka skrzyni jest słabej jakości albo można ją było lepiej zamontować. Nie wiem ale skoro takie drgania jak na filmie który wam załączałem to norma to trochę słabo przy tej klasy samochodzie. Jedyne co mi zostało to sprawdzenie tych wtrysków. Jak one będą ok, to po prostu trzeba do tych drgań przywyknąć.