Orientacyjnie na ile mam się przygotować?
Czy mogę jeszcze użytkować samochód? z aso mam wizytę dopiero za tydzień a musze zrobić jeszcze z 200km :/
Sprawdź czy auto mocno paruje ci z rury wydechowej.
Jeśli to uszczelka pod głowicą to woda powinna wpadać do cylindrów i z rury wydechowej powinno być sporo pary wodnej.
Jeśli masz przedmuch do układu chłodzenia to też płyn chłodniczy powinien być brudny - weź strzykawkę, odessij trochę płynu ze zbiorniczka wyrównawczego, weź pod światło i zobacz jak on wygląda.
Sprawdź olej w silniku i korek oleju - jeśli na bagnecie lub korku znajdziesz "śmietanę" to znaczy, że glikol wpada do wnętrza silnika (miesza się z olejem).
Jeśli nie masz żadnych objawów z powyższych to obstawiam awarię termostatu, uszkodzenie pompy wody (za mało wydajna) lub uszkodzenie samego korka w zbiorniczku wyrównawczym płynu chłodzącego.
W Oplu miałem kiedyś awarie... korka ;p
Efekt był właśnie taki, że płyn wywalało ze zbiorniczka ale był czysty - naprawa kosztowała mnie 10 zł (nowy korek z zaworkiem).
Czy możesz jeździć z uszkodzoną uszczelka głowicy? To zależy w jakim jest stanie.
Mój ojciec jeździł kiedyś 3 tygodnie właśnie z intensywnym parowaniem z rury.
Ostatecznie musiał poza wymianą uszczelki wymienić też chłodnicę i pompę wody - chłodnica pękła od ciśnienia a pompa wody się zatarła. Zwiększył tym koszty naprawy o ponad 2x.
Ogólnie uszczelka będzie kosztować kilkaset zł w ASO... ale 80% kosztów to będzie robocizna - szykuj się na rachunek czterocyfrowy jeśli to uszczelka pod głowicą.