Forum Mercedes E-Klasa
Mercedes W212 - Forum techniczne => Na pomoc! Mam problem z... => Silnik i osprzęt silnika => Wątek zaczęty przez: mieciu w 27 Marca 2016, 01:12 38s
-
witam,
ostatnio handlarzyk od ktorego kupowalem czesci rzucil ze w w212 zacieraja sie silniki po zastosowaniu innego oleju niz orginalny mercedesowski
chcialem zweryfikowac ta informacje, czy ktos cos wie na ten temat?
chcalem wlac mobila o specyfikacji Mercedes-Benz 229.51 i waham sie...
jakie oleje Wy lejecie do swoich 350cdi?
prosze o info
-
Moim zdaniem są to kompletne bzdury, szczególnie jeśli chodzi o silnik 350cdi czyli OM642. Nie jest to żaden wymysł na potrzeby w212, tylko motor stosowany już np. w w211. Oczywiście w w212 jest już zmodyfikowany (w zależności od roczników różni się mocą i poprawkami), ale nie zmienia to faktu, że ten motor jest znany. Co do oleju: sam mam obecnie zalanego mobila i nie narzekam. Przez 200tys był oryginalny olej, teraz został zmieniony i wszystko w porządku. Przez pierwsze kilometry może było odrobinę bardziej słychać turbo(subiektywne odczucie-możliwe ze szukałem dziury w całym), ale obecnie silnik pracuje cicho, ładnie rozwija moc itp. Jeśli będziesz wymieniał olej w silniku, zainteresuj się też olejem w skrzyni. Sprawdź kiedy był wymieniany, bo należy go zmieniać co 50-60tys km.
-
tez tak mysle ze to bzdury... wydaje mi sie ze mobil bedzie OK Jakiego mobila lejesz?
pozdr
-
Zalany mam Mobil 1 ESP Formula 5w30 (spełnia normę 229.51 i jest m.in dla samochodów z DPF). Oczywiście pewnie są lepsze oleje. Dobre opinie są o Motul, Liqui Moly. Słabe opinie ma Castrol, ale wpływ na to mają podróbki tego oleju. Oryginał jest jak najbardziej ok. Miałem samochód na Castrolu. Ponad 100tys km zrobiłem bez problemu, ale lany był na pewno oryginał. Na Mobil tez trzeba uważać, bo jest często podrabiany. Trzeba kupować z pewnego źródła.
-
Witam. Podłączę sie pod temat oleju. Co sie wymienia przy serwisie B1? W207 200cGI
-
Ten "oryginalny" olej, który leją w serwisach autoryzowanych to Castrol z beczki. Kiedyś chłopaki z naszej politechniki badali różne oleje (topowe modele firm) pod względem parametrów i Castrol wypadł bardzo przeciętnie. Dużo lepiej Motul, Total Quartz 9000 a całość testu wygrał Shell Helix Ultra. Było to parę lat temu więc od tamtej pory wiele mogło się zmienić.
ps. zmiana oleju na "nieoryginalny" i zatarcie silnika to straszna bajka. Każdy z liczących się producentów ma w ofercie oleje 229.51 i tak możesz śmiało zalać - słuchając opinii właścicieli samochodów rajdowych albo bardzo wysilonych przygotowanych na tor wybrałbym Motul.
-
handlarzyk to debil... opowiadal bajki o jakimś czopie wału który ma teflonowa czesc ktora to niby zaciera sie po kontakcie z siarka zawarta w oleju nieogrinalnym
idiota...