Forum Mercedes E-Klasa
Mercedes W212 - Forum techniczne => Na pomoc! Mam problem z... => Skrzynia biegów => Wątek zaczęty przez: Martini w 14 Listopada 2021, 14:09 54s
-
Witam,
Jak w temacie - Automatyczna Skrzynia Biegów - 722.903 - czyli 7G PLUS.
Chciałbym abyście się podzielili doświadczeniami jak działają wasze skrzynie (lub jak powinny działać).
Ja jestem posiadaczem pierwszego automata w swoim życiu i jest to E350 C207 2013r. z przebiegiem 45tyś mil.
Zastanawiam się jak ta skrzynia powinna się zachowywać? Jak odczuwalna powinna być zmiana biegów? I ogólnie jakie są opinie właścicieli lub byłych właścicieli na temat tych skrzyń.
Pozdrawiam i czekam na wasze komentarze.
-
Witam,
Jak w temacie - Automatyczna Skrzynia Biegów - 722.903 - czyli 7G PLUS.
Chciałbym abyście się podzielili doświadczeniami jak działają wasze skrzynie (lub jak powinny działać).
Ja jestem posiadaczem pierwszego automata w swoim życiu i jest to E350 C207 2013r. z przebiegiem 45tyś mil.
Zastanawiam się jak ta skrzynia powinna się zachowywać? Jak odczuwalna powinna być zmiana biegów? I ogólnie jakie są opinie właścicieli lub byłych właścicieli na temat tych skrzyń.
Pozdrawiam i czekam na wasze komentarze.
Skrzynia dość odporna i trwała, biegi powinna zmieniać niezauważalnie (bez szarpnięć) - oczywiście przy normalnej jeździe, z gazem w podłodze może być różnie zależnie od obciążenia. Jak szarpie przy dohamowywaniu trzeba wgrać nowsze oprogramowanie (nie wrzuca już wtedy 1 przed całkowitym zatrzymaniem) a jak szarpie przy zmianie z 3 na 4 - to więcej jeździć bo objaw często pojawia się po dłuższym postoju i na zimnym.....
Wadą ten skrzyni (z oryginalnym oprogramowaniem) jest czas reakcji - nawet podczas zmian łopatkami. Ale to kwestia przyzwyczajenia.
Choć to pochodna konstrukcja do 722.6 raczej aż tak trwała nie będzie ale poprawnie eksploatowana pewnie dorówna żywotności silnikowi. Trzeba zmieniać olej i nie katować na zimnym i raczej kłopotów nie sprawi.
Z tego co wiem nie ma w niej już problemu wiązki i konieczności wymiany wtyczki/gniazda wraz z olejem - co było w 722.6, szczególnie w W210.
Nie wiem jak w innych silnikach ale u mnie zbyt wcześnie wrzuca 7 bieg (mam wtedy 1100 obrotów) przy spokojnej jeździe, pomaga lekkie kopnięcie gazu lub przełączenie na S.
Ciekawostka - ostatnio jeździłem w terenie górskim i jak skrzynia się zorientowała, że jedziemy z górki to ładnie trzymała obroty i bieg i hamowałem silnikiem. Innym razem zrzucała sobie bieg jakby była płaska droga. Ciekaw jestem co jest zmienną decydującą o pozostaniu na wyższym biegu i hamowaniu silnikiem? Dodam, że to hamowanie jest całkiem skuteczne. Na pewno nie jest to kwestia nachylenia drogi.
-
7G to najgorsza skrzynia mercedesa w historii. Źle zaprojektowana, źle oprogramowana, doraźnie ratowana przez zmianę oleju na rzadszy w 7G+, co nic nie zmieniło, podobnie było z wprowadzeniem "miękkiego" konwertera (czyli rezygnacji z "twardego" lockupu), żeby ograniczyć szarpnięcia, co też w sumie niewiele zmieniło. Powszechne problemy ze zmianami 1-2, 3-4 i 5-4. Że nie wspomnę o powszechnie padających płytach sterowania VGS2 czy kompletnie absurdalnym pomyśle flaterowania elektrozaworów w hydraulice - we wczesnych wersjach, więc nie dotyczy to W212, ale dopełnia obrazu całości.
-
Ja jeżdżę od 4 lat 7g MINUS:) i jakoś nie mogę się zgodzić, że w czymś mnie rozczarowuje. Ładnie pracuje, nie mam zastrzeżeń.
-
Ja już też od czterech lat jeżdżę z 7G ale z "+", i poza tragicznym czasem reakcji na manualną zmianę biegu (łopatki) nie mam jej nic do zarzucenia. Płynnie zmienia biegi, nie szarpie.
-
Witam,
Jak w temacie - Automatyczna Skrzynia Biegów - 722.903 - czyli 7G PLUS.
Chciałbym abyście się podzielili doświadczeniami jak działają wasze skrzynie (lub jak powinny działać).
Ja jestem posiadaczem pierwszego automata w swoim życiu i jest to E350 C207 2013r. z przebiegiem 45tyś mil.
Zastanawiam się jak ta skrzynia powinna się zachowywać? Jak odczuwalna powinna być zmiana biegów? I ogólnie jakie są opinie właścicieli lub byłych właścicieli na temat tych skrzyń.
Pozdrawiam i czekam na wasze komentarze.
Skrzynia dość odporna i trwała, biegi powinna zmieniać niezauważalnie (bez szarpnięć) - oczywiście przy normalnej jeździe, z gazem w podłodze może być różnie zależnie od obciążenia. Jak szarpie przy dohamowywaniu trzeba wgrać nowsze oprogramowanie (nie wrzuca już wtedy 1 przed całkowitym zatrzymaniem) a jak szarpie przy zmianie z 3 na 4 - to więcej jeździć bo objaw często pojawia się po dłuższym postoju i na zimnym.....
Wadą ten skrzyni (z oryginalnym oprogramowaniem) jest czas reakcji - nawet podczas zmian łopatkami. Ale to kwestia przyzwyczajenia.
Choć to pochodna konstrukcja do 722.6 raczej aż tak trwała nie będzie ale poprawnie eksploatowana pewnie dorówna żywotności silnikowi. Trzeba zmieniać olej i nie katować na zimnym i raczej kłopotów nie sprawi.
Z tego co wiem nie ma w niej już problemu wiązki i konieczności wymiany wtyczki/gniazda wraz z olejem - co było w 722.6, szczególnie w W210.
Nie wiem jak w innych silnikach ale u mnie zbyt wcześnie wrzuca 7 bieg (mam wtedy 1100 obrotów) przy spokojnej jeździe, pomaga lekkie kopnięcie gazu lub przełączenie na S.
Ciekawostka - ostatnio jeździłem w terenie górskim i jak skrzynia się zorientowała, że jedziemy z górki to ładnie trzymała obroty i bieg i hamowałem silnikiem. Innym razem zrzucała sobie bieg jakby była płaska droga. Ciekaw jestem co jest zmienną decydującą o pozostaniu na wyższym biegu i hamowaniu silnikiem? Dodam, że to hamowanie jest całkiem skuteczne. Na pewno nie jest to kwestia nachylenia drogi.
U mnie biegi zmienia wyczuwalnie ale płynnie, z wyjątkiem redukcji z 5 na 4 na zimnym przy kilku pierwszych redukcjach, po przejechaniu kilku mil i rozgrzaniu oleju zmiana jest dużo mniej wyczuwalna, ale czasem przy pierwszej redukcji z 5 na 4 delikatni szarpnie. Zastanawiam się czy można to jakoś rozwiązać ? Oprogramowanie mam chyba nowsze bo jedynka jest wrzucana tylko przy całkowitym zatrzymaniu auta. Scan zrobiony przy użyciu AUTEL nie wykazał błędów - zastanawiam się czy jest sens zawitania do dilera i zrobienie diagnostyki przy użyciu SD ?
U mnie zmiana z 6 na 7 nigdy nie nastąpiła przy 1100 obrotów, zazwyczaj jest to 1500 - 2000 i to po dłuższej chwili.
Jeśli chodzi o twoją ciekawostkę - może decyzja o zmianie biegów jest podejmowana na podstawie aktualnego obciążenia silnika.
-
Ja jeździłem kilka lat 7G bez "+" i też nie mogłem narzekać. Zero awarii, wcześniej w w211 a potem w204.
A jak sprawa wygląda w 9G, jakieś zmiany względem poprzednich na plus? Jakie interwały wymiany oleju dla 9G?
-
A jak sprawa wygląda w 9G, jakieś zmiany względem poprzednich na plus? Jakie interwały wymiany oleju dla 9G?
No daj spokój, ten temat jest o 7G...
-
A to w poprzednich postach nie wspomniano nic o 722.6, no ale daj spokój przecież to o 7G
-
7G to najgorsza skrzynia mercedesa w historii. Źle zaprojektowana, źle oprogramowana, doraźnie ratowana przez zmianę oleju na rzadszy w 7G+, co nic nie zmieniło, podobnie było z wprowadzeniem "miękkiego" konwertera (czyli rezygnacji z "twardego" lockupu), żeby ograniczyć szarpnięcia, co też w sumie niewiele zmieniło. Powszechne problemy ze zmianami 1-2, 3-4 i 5-4. Że nie wspomnę o powszechnie padających płytach sterowania VGS2 czy kompletnie absurdalnym pomyśle flaterowania elektrozaworów w hydraulice - we wczesnych wersjach, więc nie dotyczy to W212, ale dopełnia obrazu całości.
Czy to są twoje doświadczenia czy doświadczenia innych osób a ty to wszystko streściłeś?
-
Jeździłem znajomego C-class i drugiego znajomego ML, w obu przypadkach zmiany biegów są wyczuwalne ale płynne i tak na prawdę to nie ma reguły przy zmianie którego biegu. Zaznaczam że wszystkie auta w podobnym przebiegu - około 50 tyś mil.
Obaj powiedzieli że trzeba jeździć i się cieszyć z jazdy a nie doszukiwać się problemów :)
A jak się ma coś popsuć to się popsuje, wydaje mi się że to jest zdrowe podejście.
Pozdrawiam forumowiczów i życzę jazdy bezusterkowej :)
-
Przez ostatnie 3 lata jezdzilem c-class C250 z koncowki 2011r. Auto z przebiegiem 65tys mil, olej w skrzyni wymieniony przez poprzedniego wlasciciela. Skrzynia pracowala idealnie, zadnych szarpniec, zmiana biegow niewyczuwalna. Zrobilem nim 20tys mil i nie zauwazylem zadnej zmiany (oczywiscie na gorsze) w pracy skrzyni. Auto sprzedalem i kupilem e-class z koncowki 2014r (wiec oba auta chyba z taka sama skrzynia). E-classa z pelna historia serwisowa, od pierwszego wlasciciela, salonowe, przebieg 62tys mil. Ku mojemu zaskoczeniu skrzynia pracuje gorzej, zmiana biegow jest zdecydowanie wyczuwalna, dochamowujac do skrzyzowania wyraznie czuc kiedy auto redukuje biegi. Skontaktowalem sie wiec z serwisem aby sprawdzic, co dokladnie bylo robione przy poszczegolnych serwisach. Okazalo sie, ze nie wymienili oleju w skrzyni, bo ta czynnosc ponoc przewidziana przy 77,500milach przebiegu!
Kupilem w Mercedes-Benz zestaw serwisowy (olej, filtr, uszczelke, sruby miski - 700zl) i umowiles sie na wymiane za tydzien. Czy po wymianie oleju skrzynia zacznie pracowac zauwazalnie lepiej? Jakie macie doswiadczenia? Nie ukrywam, ze jestem troche rozczarowany zakupem, auto niby nowsze, serwisowane, drozsze, od pierwszego wlasciciela, a chodzi gorzej....
Czytalem opinie innych, ze 'do tego trzeba sie przyzwyczaic, ta skrzynia tak ma'. Kompletnie sie z tym nie zgadzam, bo przez ostatnie 3 lata jezdzilem z ta skrzynia i chodzila jak marzenie.
W tej 'felernej' e-class wlaczajac tryb D lub R (z P) wyraznie czuc lekkie 'uderzenie' gdy skrzynia zalacza bieg. Czy u was tez tak jest?
Zastanawiam sie czy nie wysmarowac oficjalnej skargi do Mercedes Germany. Jak dla mnie to ociera sie o 'oszustwo' serwisu, ze przez 7 lat od nowosci nie wymienili oleju w skrzyni.
-
Przez ostatnie 3 lata jezdzilem c-class C250 z koncowki 2011r. Auto z przebiegiem 65tys mil, olej w skrzyni wymieniony przez poprzedniego wlasciciela. Skrzynia pracowala idealnie, zadnych szarpniec, zmiana biegow niewyczuwalna. Zrobilem nim 20tys mil i nie zauwazylem zadnej zmiany (oczywiscie na gorsze) w pracy skrzyni. Auto sprzedalem i kupilem e-class z koncowki 2014r (wiec oba auta chyba z taka sama skrzynia). E-classa z pelna historia serwisowa, od pierwszego wlasciciela, salonowe, przebieg 62tys mil. Ku mojemu zaskoczeniu skrzynia pracuje gorzej, zmiana biegow jest zdecydowanie wyczuwalna, dochamowujac do skrzyzowania wyraznie czuc kiedy auto redukuje biegi. Skontaktowalem sie wiec z serwisem aby sprawdzic, co dokladnie bylo robione przy poszczegolnych serwisach. Okazalo sie, ze nie wymienili oleju w skrzyni, bo ta czynnosc ponoc przewidziana przy 77,500milach przebiegu!
Kupilem w Mercedes-Benz zestaw serwisowy (olej, filtr, uszczelke, sruby miski - 700zl) i umowiles sie na wymiane za tydzien. Czy po wymianie oleju skrzynia zacznie pracowac zauwazalnie lepiej? Jakie macie doswiadczenia? Nie ukrywam, ze jestem troche rozczarowany zakupem, auto niby nowsze, serwisowane, drozsze, od pierwszego wlasciciela, a chodzi gorzej....
Czytalem opinie innych, ze 'do tego trzeba sie przyzwyczaic, ta skrzynia tak ma'. Kompletnie sie z tym nie zgadzam, bo przez ostatnie 3 lata jezdzilem z ta skrzynia i chodzila jak marzenie.
W tej 'felernej' e-class wlaczajac tryb D lub R (z P) wyraznie czuc lekkie 'uderzenie' gdy skrzynia zalacza bieg. Czy u was tez tak jest?
Zastanawiam sie czy nie wysmarowac oficjalnej skargi do Mercedes Germany. Jak dla mnie to ociera sie o 'oszustwo' serwisu, ze przez 7 lat od nowosci nie wymienili oleju w skrzyni.
Ja swoją C207 kupiłem gdy miała 42tys mil od pierwszego właściciela i z pełnym Mercedes-Benz serwisem, olej w skrzyni też nie był wymieniany. Z zasady po zakupie auta robie pełny serwis - jakoś nie ufam, tak mam.
Przy wymianie miałem troche przebojów, dla ciekawskich:
https://www.w212.pl/skrzynia-biegow/skrzynia-biegow-serwis-olej/
W każdym bądź razie objawy jakie opisałeś miałem przy złym stanie oleju, pojechałem do solidnego mechanika zrobili mi wszystko od początku tak jak trzeba i skrzynia zaczęła pracować dużo lepiej, ale zmiany biegów nadal były wyczuwalne - czasem bardziej, czasem mniej. Najbardziej wyczuwalne były w zimie, przy temp poniżej 5 stopni, a najgorzej było przy pierwszej redukcji z 5 na 4, i właśnie dlatego zdecydowałem udać się do Mercedes-Benz-ASO.
Wszystko sprawdzili i wydali opinie że wszystko jest w normie. Wydaje mi się że jeżeli byłoby cos nie tak to Mercedes-Benz był by pierwszy do wymiany.
Opine też różne czytałem, że olej nie taki Mercedes-Benz zaprojektował (była zmiana z czerwonego na turkusowy - która dużo nie dała), że elektrozawór szwankuje (w moim przypadku B2) itp.
Jeździłem też ML (2014r.) i C klasą (2016r.) od znajomych, w ML-u skrzynia pracowała troszkę lepiej niż u mnie, za to w C klasie jeszcze gorzej.
Koniec końców stwierdziłem że będę jeździć i zobaczę co się będzie działo, teraz mam niecałe 55tyś mil i w sumie jest lepiej, może się przyzwyczaiłem, może skrzynia dostosowała się do mojej jazdy (ponoć się uczy stylu jazdy kierowcy), a może bo temperatury są wyższe i olej jest rzadszy.
Mam nadzieje że po wymianie oleju wszystko u Ciebie będzie tak jak sobie życzysz, u mnie tak nie było i pewnie przy następnej wymianie (80tyś mil) wymienię zawór B2 :)