Forum Mercedes E-Klasa
Mercedes W212 - Forum techniczne => Na pomoc! Mam problem z... => Skrzynia biegów => Wątek zaczęty przez: ibanezanizer w 08 Lipca 2017, 11:08 10s
-
Witam wszystkich,
od niedawna jestem posiadaczem Mercedesa w212 FL, 350CDI, bluetec, 4matic z 2013 roku, przebieg 110tys.
Od jakiegoś czasu zauważyłem pewną manierę automatycznej skrzyni biegów. Mianowicie, na zimnym silniku kiedy automat redukuje z 5 na 4 bieg odczuwa się pojedyncze szarpnięcie, dość wyraźne, bez żadnych niepokojących odgłosów. Czasami wydaje mi się że podobne zachowanie jest przy redukcji z 4 na 3, ale już dużo mniej odczuwalne. Gdy silnik się rozgrzeje praca jest naturalna i nie wyczuwa się już nic niepokojącego.
Olej wymieniany we wrześniu 2015 roku i w marcu 2017 roku (przez poprzedniego właściciela).
Sprawdzałem poziom oleju - jest OK, barwa raczej ciemna.
Co to może być, proszę o rady.
Dziękuję i pozdrawiam
-
Nigdy nie zaszkodzi przeskanowac auto aby sprawdzic czy cos sie nie dzieje, ale jak kupilem 1-sze auto z 7G, to tez odczulem wyrazne zmiany biegow przy hamowaniu.
Ciagle majac 5G porownalem i 5G tez hamuje biegami, ale mniej wyraznie.
Czyli Mercedes-Benz zrobil program na 7G z bardziej aktywnym hamowaniem biegami. Tak to dziala i pytanie czy Twoje odczucie to wlasnie nowy program, czy cos jeszcze.
Zimne oleje zawsze maja wieksze opory niz cieple, wiec efekt zawsze bedzie silniejszy.
-
Mam podobny problem w 7G tylko ze u mnie występuje szarpniecie na ciepłej skrzyni też bieg z 5 na 4. błędów żadnych nie ma na ST serwis od skrzyń twierdzi ze to mechatronika....
-
Ja również mam ten sam "problem",występuje często w dodania gazy i odpuszczenia skrzynia zastanawia się co zrobić i po chwili zmienia z szarpnięciem,lekkim uderzeniem.To zawsze jak nie wie co zrobić miedzy 5 a 4.Przy stałym szybkim dodawaniu gazu takich szarpnięć nie mam.Przy redukcji tylko wtedy ,jak pisałem,w momencie niezdecydowania czy już na 4 czy jeszcze pozostać na 5.Jeżdżę tak już prawie dwa lata i przejechałem około 40 tys km ,już się przyzwyczaiłem .Podobno ta skrzynia tak ma,pomaga ponoć nowy soft??!!.
-
Zrobić adaptację zmiany 5/4 a jak nie pomoże (a raczej rzadko pomaga) wymienić zawór B2.
-
Zrobić adaptację zmiany 5/4 a jak nie pomoże (a raczej rzadko pomaga) wymienić zawór B2.
możesz podać jakiś numer tego zaworu i u kogo to wymienić ?
-
A2202770998
-
ja tak mam tylko tylko przy zmianie z 3 na 4 i redukcji 4 na 3 a tak to wszystko git nie wiem gdzie odstawic zeby to zrobili z tym zaworem bo w koło sami amatorzy tylko by hajs brali a gowno potrafia ...
-
Czyli widzę, że problem dość powszechny pytanie teraz tylko czy to zawór, czy soft, czy tak ma być? Możliwości jest jak zwykle wiele a nie wiadomo gdzie szukać pomocy. Niby można się przyzwyczaić, ale mnie to trochę denerwuje, mam wrażenie że zaraz coś tam gruchnie i się zatnie, albo że po prostu przy takich szarpnięciach niszczy się skrzynia.
A czy ktoś podpinał samochód pod komputer, wyskakują jakieś błędy?
-
ja mialem podpinany i nic nie ma ( przywracane tez mialem ustawienia do fabrycznych zeby ją zresetowac nic nie pomoglo...), skrzynia na bank sie niszczy u mnie na poczatku bylo to do zniesnienia ale teraz jak auto stalo i po tygodniu wsiadlem to wiem ze coraz bardziej szarpie i stuka przy redukcji (jak jezdzisz codziennie to nie zwraca sie az tak uwagi)
-
Witam posiadam e350CGI coupe 2009r. 7G. Również mam problem z szarpaniem skrzyni najbardziej wydaje mi sie ze z biegu 3 na 2.. olej wymieniony, nowy soft wgrany, a problem dalej ten sam.. pozdrawiam
-
A2202770998
sewan czy po wymianie tego zaworu trzeba zrobić jakieś kodowanie czy coś podobnego?
-
Nie, można zrobić adaptację, żeby od razu było dobrze, ale nie jest to konieczne, skrzynia się sama powinna zaadoptować po kilkuset kilometrach.
-
Nie wiem o adaptacji trwajacej kilkaset km.
W poprzednim miejscu zamieszkania jezdzilismy z pieskami na gorki, gdzie wracajac jakies 3 km hamowalem biegami.
Potem przez pol dnia W210 i W211 trzymaly mi niskie biegi.
-
Piszesz o czymś zupełnie innym.
-
Nie, można zrobić adaptację, żeby od razu było dobrze, ale nie jest to konieczne, skrzynia się sama powinna zaadoptować po kilkuset kilometrach.
Dzięki sewan poleciał plusik :)
zamówię zawór zrobie wymianę oleju zobaczymy może będzie poprawa... skrzynia nie łapie zadnych błędów w tryb awaryjny nie wchodzi to może mechatronika jest ok...
-
Mam taki nowy zawór, jak jesteś zainteresowany to na priv.
-
Moja szarpie najmocniej z 1 na 2 potem jest jakoś znośnie
-
Jak szarpie tylko przy zmianie z 1 na 2 to wymienić elektrozawór B1. Powinno pomóc.
-
Wydaje mi się ze w wątku obok piszemy o tym samym
https://www.w212.pl/skrzynia-biegow/podszarpywanie-zimnej-skrzyni/
U mnie szarpie tez na ciepłym silniku.
Jeszcze dopytam o ten elektrozawor? Czy to jakaś skomplikowana wymiana? Właśnie wymieniłem olej.
Pozdrawiam
-
Kazdy z zaworkow na tej skrzyni ma swoje siteczko, ktore moze sie zapchac. Gdzies podalem video jak to robic.
-
Każdy pisze ze skrzynia szarpie z biegu np. 5/4 u mnie tez tak jest, miałem chęć wymienić zawór b2 o którym było pisane. Ale czy jest sens skoro, odpalam samochód i jest on na P i po dodaniu gazu do 6tys obrotów odpuszczę gaz, to tez jest takie uderzenie, Wiec raczej to nie może być wina skrzyni?
-
Odświeżam temat, bo w nowo nabytym samochodzie mam podobny problem, szarpnięcie przy redukcji z 5 na 4 jak jest zimny.
Olej w skrzyni wymieniony rok temu w ASO przez poprzedniego właściciela.
Byłem w warsztacie kolegi Noc i panowie zrobili tylko adaptację, trochę pomogła, ale szarpnięcie dalej jest, może trochę mniejsze, ale nie chcieli dalej tego robić i dali mi namiar do Midparts.
Czy ktoś miał z nimi do czynienia czy może lepiej jechać do Grodziska ? tam robiłem skrzynię w W211 i było ok.
Tomasz
-
A2202770998
U mnie również występuję szarpnięcie przy redukcji z 5 na 4, zwłaszcza jak jadę na 5 i chcę trochę przyspieszyć wciskając pedał gazu jest szarpnięcie i zmienia na 4. Olej wymieniony w ASO w maju. Tydzień temu byłem u gościa co naprawia sterowniki w 7g, zrobione jazdy adaptacyjne, wyjęty sterownik i czyszczony (nie pomogło). Tu pytanie do kolegi sewan - czy chodzi o wymianę tego zaworu B2, który w załączniku jest opisany jako nr 8. B2 Hamulec elektrozawór kontrolujący? Czy to na pewno pomoże?
-
Wymiana elektrozaworu niestety nie pomogła. Po wymianie była robiona adaptacja, po niej parę dni było jeszcze gorzej, po kilku dniach wróciło do normy, ale szarpanie z 5 na 4 nadal występuje, do tego skrzynia kopie jak się odpuści gaz przy 4 (zmienia z 4 na 5 z kopnięciem), ale myślę, że to po resecie i z czasem przejdzie. Nie wiem czy już odpuścić czy szukać dalej przyczyny.
Czy ktoś z kolegów rozwiązał problem szarpania z 5 na 4?
-
Wymiana elektrozaworu niestety nie pomogła. Po wymianie była robiona adaptacja, po niej parę dni było jeszcze gorzej, po kilku dniach wróciło do normy, ale szarpanie z 5 na 4 nadal występuje, do tego skrzynia kopie jak się odpuści gaz przy 4 (zmienia z 4 na 5 z kopnięciem), ale myślę, że to po resecie i z czasem przejdzie. Nie wiem czy już odpuścić czy szukać dalej przyczyny.
Czy ktoś z kolegów rozwiązał problem szarpania z 5 na 4?
Mój jak dużo stoi to na zimnym cały czas kopie przy zmianie z 5 na 4. Jak jeżdżę nim codziennie (co się nieczęsto zdarza, bo cały czas poruszam się W210) to problem znika całkowicie.
-
U mnie, jak jest zimny jest szarpnięcie, po rozgrzaniu znika całkowicie, też się zastanawiałem nad wymianą tego zaworu, ale na razie chyba sobie odpuszczę, może przy wymianie oleju, jeśli do tego czasu się nie pogorszy.
Nie wiem czy to może mieć wpływ na trwałość skrzyni, mój mechanik mówi że nie. Szarpnięcie nie jest jakoś bardzo mocne, trochę mnie irytuje, ale też się już przyzwyczaiłem.
-
Witam,
E350, C207, 2013r, 45,000mil - skrzynia 722,903
Mam takie same objawy - szarpniecie przy redukcji z 5 na 4 na nie rozgrzanym silniku/skrzyni.
Nie jest to mocne szarpniecie, ale irytuje, a po przejechaniu kilku mil i rozgrzaniu auta znika.
Skan zrobiony za pomocą AUTEL - zero błędów. Myślicie ze diagnostyka w MB przy pomocy SD będzie dokładniejsza?
Zastanawiam się czy komuś udało się rozwiązać ten problem, czy wymiana tego zaworu B2 pomaga?
-
Ja na razie się przyzwyczaiłem, chociaż jak teraz jest zimno to szarpnięcie jest większe i już mnie znowu irytuje.
Adaptacja nie pomogła.
Na razie nie wymieniam zaworu, poczekam do wymiany oleju w skrzyni i zrobię to razem.
Ale z wypowiedzi poprzedników wynika, że nie zawsze to pomaga.
-
Ja na razie się przyzwyczaiłem, chociaż jak teraz jest zimno to szarpnięcie jest większe i już mnie znowu irytuje.
Adaptacja nie pomogła.
Na razie nie wymieniam zaworu, poczekam do wymiany oleju w skrzyni i zrobię to razem.
Ale z wypowiedzi poprzedników wynika, że nie zawsze to pomaga.
Ja dopiero co wymieniłem olej z nadzieją że to pomoże (niestety nie pomogło), następna wymiana za 35tyś mil - jak dla mnie za około 2 - 3 lata.
Ty już troche tak jeździsz, czy coś się pogorszyło przez ten okres?
Zastanawiam się też na podjechaniem do MB na diagnostykę, skrzynia jest jeszcze na gwarancji przez około 2mc (gwarancja od sprzedawcy auta). Ciekaw jestem czy SD wykaże problem? Robiłem skan za pomocą AUTEL i nic nie wyszło.
-
W końcu wymieniłem całą płytę sterującą wraz ze wszystkimi elektrozaworami niskim kosztem na używkę z auta o przebiegu 60 000 km i pomogło. Nie mam już szarpnięć, no jedynie leciutkie z 5 na 4 przy zupełnie zimnym silniku, potem zero, a wcześniej były zawsze, na zimnym i rozgrzanym było dość mocne uderzenie przy redukcji z 5 na 4 co irytowało, bo zawsze gdy chciałem przyspieszyć jadąc na piątym biegu, szarpało.
Kupowałem i zmieniałem u tego gościa:
https://allegro.pl/oferta/sterowanie-skrzyni-7g-w212-w222-w218-2312703801-7911356370
-
Witam
Mysle . ze jak za 600 zl i troche wlasnej niezbyt skomplikowanej pracy ( trzeba miec kanal) to warto sprobowac.Jesli wszelkie diagnostyki u roznych Magikow i adaptacje i inne czary nad skrzynia, oczywiscie przez to NBIJANIE KOSZTOW jak nie pomogly , to moze warto wymienic !?
Nadmienie, ze z tego powodu szukalem prymitywnego manuala i znalazlem.
Ale w W211 mialem automat, wiec cos wiem.....
Pozdrawiam i powodzenia
Marek.
-
Ja na razie się przyzwyczaiłem, chociaż jak teraz jest zimno to szarpnięcie jest większe i już mnie znowu irytuje.
Adaptacja nie pomogła.
Na razie nie wymieniam zaworu, poczekam do wymiany oleju w skrzyni i zrobię to razem.
Ale z wypowiedzi poprzedników wynika, że nie zawsze to pomaga.
Ja dopiero co wymieniłem olej z nadzieją że to pomoże (niestety nie pomogło), następna wymiana za 35tyś mil - jak dla mnie za około 2 - 3 lata.
Ty już troche tak jeździsz, czy coś się pogorszyło przez ten okres?
Zastanawiam się też na podjechaniem do Mercedes-Benz na diagnostykę, skrzynia jest jeszcze na gwarancji przez około 2mc (gwarancja od sprzedawcy auta). Ciekaw jestem czy SD wykaże problem? Robiłem skan za pomocą AUTEL i nic nie wyszło.
Mam tak od ponad roku, raczej nie pogarsza się, zależy bardziej od pory roku.
Byłem w ASO, wgrywali mi najnowsze oprogramowanie, błędów skrzyni nie ma żadnych.
Adaptacja robiona dwa razy, bez efektu.
Samo szarpnięcie jest raczej delikatne, dlatego na razie nic z tym nie robię, poczekam do wymiany oleju.
-
Witam
Mysle . ze jak za 600 zl i troche wlasnej niezbyt skomplikowanej pracy ( trzeba miec kanal) to warto sprobowac.Jesli wszelkie diagnostyki u roznych Magikow i adaptacje i inne czary nad skrzynia, oczywiscie przez to NBIJANIE KOSZTOW jak nie pomogly , to moze warto wymienic !?
Nadmienie, ze z tego powodu szukalem prymitywnego manuala i znalazlem.
Ale w W211 mialem automat, wiec cos wiem.....
Pozdrawiam i powodzenia
Marek.
Dosyć radykalna metoda, ale z drugiej strony patrząc koszt płyty nie duży + wymiana oleju przy okazji, być może warto rozważyć.
Zastanawia mnie tylko gwarancja na tą płytę, i po jakim czasie będzie ten sam problem.
Inaczej mówiąc - zastanawiam się co powoduje że tak się zaczyna dziać i jak temu zapobiegać?
-
Sama wymiana płyty może faktycznie bardzo skomplikowana nie jest, nie mniej jednak trzeba mieć wiedzę i czym zrobić aby wyczyścić dane z tej płyty i przenieść ze starej żeby to w ogóle działało.
pozdro
-
Ja umówiłem się do MB na diagnostykę na 26/11/2021, tak wiec ciekaw jestem opinii MB na ten temat.
Oczywiście podzielę się opinią MB na forum :)
-
Sama wymiana płyty może faktycznie bardzo skomplikowana nie jest, nie mniej jednak trzeba mieć wiedzę i czym zrobić aby wyczyścić dane z tej płyty i przenieść ze starej żeby to w ogóle działało.
pozdro
Pomyliła ci się płyta elektryczna z hydrauliczną.
-
Może dlatego że kolega gdzieś wyżej napisał że wymienił "całą płytę sterującą" wraz z zaworami, pomyślałem ze całość..
-
Przy okazji: często szarpnięcia skrzyni związane są nie z samą skrzynią, a np. zużytym (nie uszkodzonym a więc nie generującym jeszcze błędów) przepływomierzem (np zabrudzonym lub nieszczelnym).
-
Opinia z ASO poniżej jak obiecałem:
Skrzynia sprawdzona poprzez diagnostykę, diagnostyka nic nie wykazała.
Adaptacja na drodze zrobiona przez ASO.
Delikatna poprawa, ale przy redukcji z 5 na 4 nadal podobny objaw - delikatne szarpniecie, lecz tylko na zimnym (pierwsze dwie/trzy redukcje.
Kolega ma C Klasę (2015r.) z tą samą skrzynia, u niego jest takie szarpniecie wyczuwalne cały czas przez ostatnie 2 lata, nic się nie pogarsza, mówi że te skrzynie tak mają i żebym kiedyś przejechał się ciężarówką MB to wtedy poczuje szarpniecie (a jeździ nówką z salonu przez ostatnie 60tyś mil)
Wydaje mi się że trzeba jeździć i się przyzwyczaić, niestety nie jest to Volkswagen z DSG i praktycznie każde przełożenie jest wyczuwalne bardziej lub mniej, ale nie jet to powód żeby się doszukiwać problemów.
-
A ja ostatnio w końcu wymieniłem zawór B2 bo szarpało na zimnym oleju przy zrzucie z 5 na 4. Teraz jest baja - płynny zrzut jak być powinien. Niestety przy rozbiórce po zdjęciu miski zauważono dużo złotego pyłu oraz kilka większych złotych kawałków jak widać na zdjęciu... Poskładaliśmy no bo na razie nie było innego wyjścia. Zapytałem ASO i odpowiedź od nich jest tak, że sypie się łożysko jednokierunkowe A7222700031, które ma zewnętrzny wieniec mosiężny (załączona fota). Czy ktoś z Was spotkał się z takim przypadkiem? podobno nie jest to rzadkie. Wiem też, że niestety aby to wymienić to skrzynię trzeba mocno rozebrać.
-
A ja ostatnio w końcu wymieniłem zawór B2 bo szarpało na zimnym oleju przy zrzucie z 5 na 4. Teraz jest baja - płynny zrzut jak być powinien. Niestety przy rozbiórce po zdjęciu miski zauważono dużo złotego pyłu oraz kilka większych złotych kawałków jak widać na zdjęciu... Poskładaliśmy no bo na razie nie było innego wyjścia. Zapytałem ASO i odpowiedź od nich jest tak, że sypie się łożysko jednokierunkowe A7222700031, które ma zewnętrzny wieniec mosiężny (załączona fota). Czy ktoś z Was spotkał się z takim przypadkiem? podobno nie jest to rzadkie. Wiem też, że niestety aby to wymienić to skrzynię trzeba mocno rozebrać.
Jak długo jeździłeś z tym szarpnięciem?
Myślisz że to jest powód uszkodzenia łożyska?
-
Z szarpaniem jeździłem ok 1,5 roku. To nie był powód uszkodzenia łożyska. Szarpanie było jego powodem gdyż złoty pył przytkał zawór B2 i dlatego szarpało przy zrzucie z 5 na 4. Podobno jak się nie dba o tę skrzynię (nie wymienia oleju jak trzeba) to może właśnie dojść do uszkodzenia tego łożyska jednokierunkowego. Poprzedni właściciel rok po zakupie wymienił olej ale wcześniej jak auto było za granicą jeździły nim jakieś dzbany i jestem prawie pewien, że olej w skrzyni nie był regularnie wymieniany. Nalot w aucie obecnie 296tyś. Olej był wymieniany poprzednio przy 250tyś. Teraz ponownie no bo nie było wyjścia już - zlewany olej faktycznie nie był zużyty tak jak potrafi być zużyty olej przekładniowy ale złoto w nim sprawiło, że wymiana była niestety konieczna.
-
Z szarpaniem jeździłem ok 1,5 roku. To nie był powód uszkodzenia łożyska. Szarpanie było jego powodem gdyż złoty pył przytkał zawór B2 i dlatego szarpało przy zrzucie z 5 na 4. Podobno jak się nie dba o tę skrzynię (nie wymienia oleju jak trzeba) to może właśnie dojść do uszkodzenia tego łożyska jednokierunkowego. Poprzedni właściciel rok po zakupie wymienił olej ale wcześniej jak auto było za granicą jeździły nim jakieś dzbany i jestem prawie pewien, że olej w skrzyni nie był regularnie wymieniany. Nalot w aucie obecnie 296tyś. Olej był wymieniany poprzednio przy 250tyś. Teraz ponownie no bo nie było wyjścia już - zlewany olej faktycznie nie był zużyty tak jak potrafi być zużyty olej przekładniowy ale złoto w nim sprawiło, że wymiana była niestety konieczna.
Ja mam 80tyś km przelotu, a posiadam go od 65tyś km, kupiłem w lecie wiec problemu nie było, zimą przy niższych temperaturach problem się pojawił. Wymieniłem olej przy 73tyś km, niestety nie pomogło. Teraz się zastanawiam czy coś z tym robić teraz, czy czekać do następnej wymiany oleju - za około 45tyś km (jak dla mnie to dwa lata).