Mercedes W212 - Forum techniczne > Układ kierowniczy i zawieszenie

Problem z przednim zawieszeniem airmatic w W212

(1/3) > >>

TOMKAMIN:
Widziałaem filmik gościa z nowa Sklasą i widze że mam ten sam problem z zawieszeniam. Nawet na nieweilkiej dziurze przednie zawieszenie dobija tak jakby urwało się koło. Użytkuje E350 CDI 4Matic z 2010 r. - jego przód jest za ciężki i przednie zawieszenie nie daje rady z masą. Jeździłem zastępczym E200 kmpresor na stalowych sprężynach i  nie było żadnego problemu z "dobijaniem" zawieszenia ale były to stalowe spreżyny i masa jakieś 350 kg mniejsza. Generalnie uważam że Mercedes ma duuużą wpadkę z takim zawieszeniem Dla porównania pojeździeł sobie BMW 530 XD które waży tyle samo i nie ma ŻADNEGO problemu z zawieszeniem. Jest takie jak powinno być, nie dobija, mimo ze jeździłem na 19" kołach. Może panowie z Mercedesa na testy przyjechaliby do Polski - wtedy nie byłoby takich skuch!!!

W212:
Przykre jest to co piszesz... a co mówią w serwisie? Załamują ręce czy jak?

mati_3city:
ten sam problem  :(
18 cali i każda dziura wali
trudno, trzeba uważać i pomalutku pokonywać przeszkody na Naszych drogach

Jarek:
Ktoś miał taki sam problem w swojej "Gwiazdce", wystarczy poszukać na www.w211.pl.
Pojechał do Niemieckiego serwisu i naprawili to bez jakichkolwiek kombinacji (wszystko za darmo).
Nie dajcie sobie wmówić że tak ma być!

TOMKAMIN:
Mam tez W211 i tam nie ma takiego problemu z zawieszeniem airmatic. Przejeżdżam dziury czy śpiących policjantów bez większych problemów. Niestety z W212 już tak fajnie nie jest - przednie zawieszenie wali przy każdym większym uskoku. Samochód idzie niedługo na przegląd to powalczę trochę z serwisem - może nie trzeba będzie jechac do Niemiec :-( Swoją drogą to lubie ten samochód mimo że lista napraw (przebieg obecnie ok. 35 tys km) była spora i w większości dotyczyła zawieszenia. Wymieniali już 2 razy tylne amortyzatory które się rozczelniały a  i z przednim zawieszeniem tez było trochę walki - 3 krotna wymiana tarcz które się wichrowały. Wystarczyło wymienic piastę i problem zniknął - wystarczyło poczytać trochę w necie o takich problemach to by zaoszczędzili na częściach. Po drugiej wymianie tarcz poprosiłem niesmiało (przecież to oni są profesjonalistami) żeby przyjrzeli się piaście i jakież było zaskoczenie jak konsultanta zadzwonił i powiedział że to było "bingo" - a serwis ASO nie był z koziej wólki tylko CENTRALA:-) Szkoda słów:-) amatorka, choc mili są i fajne dziewczyny pracują w recepcji.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej