Forum Mercedes E-Klasa
Mercedes W212 - Forum techniczne => Na pomoc! Mam problem z... => Układ kierowniczy i zawieszenie => Wątek zaczęty przez: jawor10 w 10 Marca 2022, 13:50 02s
-
Witam,
Może ktoś doradzi jak dojść co jest przyczyną następującego objawu: podczas cofania ale tylko po dłuższej jeździe podczas poruszania się w tył i dotknięcia hamulca następuje stuk. Ponowne hamowanie, jazda przód tył nie daje ponownych objawów. Myślałem ze to może luźny klocek który skleja się z tarczą ale pukałem w zaciski, ruszałem kołami przód/tył na stacji diagnostycznej i brak pukania czy luzu. Dziwne że stuk występuje jednorazowo i tylko podczas muśnięcia pedału hamulca. Próbowałem gwałtownie hamować i ponownie cofać ale wtedy brak objawów. Występuje tylko po dłuższej jeździe i cofaniu. Co myślicie, jak dojść do tego co jest przyczyną?
-
mam to samo. Masz 4 matic?
-
Ja tez mam identyczne stuki. Moim zdaniem jest to jednak sprawa układu hamulcowego. Przy zmianie kol na letnie/zimowe zawsze rozbieram zaciski, oczyszcze klocki, jarzma, prowadnice i po takim zabiegu jest jakis czas spokoj z e stukami. I dzieje sie to na pewno na przedniej osi.
-
Tak wersja 4matic.
-
Byłem dzisiaj na stacji diagnostycznej z powodu wyżej wymienionego objawu jak u Was plus ściągania auta w lewo przy hamowaniu.
Odkryte defekty:
- siła hamowania prawej strony hamulców z przodu jest większa niż strona prawa,
- wahacz przedni prawy ma luzy, tuleja jest zużyta i całość jest do wymiany, prawdopodobnie to powoduje stuk.
-
Problem właśnie w tym, iż też byłem na stacji diagnostycznej gdzie nic nie stwierdzono. Brak jakichkolwiek luzów na wahaczach. W prowadzeniu auta brak jakichkolwiek oznak że coś jest nie tak.
-
W takim razie warto sprawdzić dyfer i zaworek w skrzyni automatycznej, podobno lubi się zapchać i potrzebna jest wymiana.
Ja zacznę sprawdzanie od tego jeśli wymiana wahacza nie przyniesie skutku, chociaż faktycznie mam identyczny stuk przy zmianie z D na R.
-
U mnie jest problem bo ta przypadłość lubi znikać i się pojawiać całkowicie przypadkowo. Zawsze jak oddaje auto do serwisu to akurat jest tip top, a co któryś raz w garażu słyszę do stuknięcie i mam wrażenie, że w coś walę :D
-
Macie jakieś nowe wieści w sprawie tematu. Byłem wczoraj u diagnosty który w dalszym ciągu nic nie stwierdził na szarpakach. Jednakże jak wsiadł ze mną do auta i przejechaliśmy kawałek przy próbie cofania i wciśnięciu hamulca nastąpiło uderzenie i faktycznie przyznał mi racje że coś jest na rzeczy. Mam wersje 4matic i teraz zachodzę w głowę czy może to mieć jakiś związek z napędami. Jeden z mechaników mówił mi że miał podobny przypadek gdzie również stuk następował tylko po dłuższej jeździe a tak to brak objawów, winowajca w tym wypadku był wahacz którego tuleja na skutek dłuższej jazdy się ustawiała jakoś inaczej a przy probie cofania wracała do pierwotnego ustawienia. U mnie tak jakby jeden wahacz trochę luźniej chodzi na gumie ale luzu nie ma. Wahacz ten wymieniałem z 2 lata temu na chyba febi. Auto jak podniosłem na podnośniku i wprawiałem koła w ruch nie wykazuje żadnych niepokojących objawów. Nie wiem co mogę zrobić jeszcze aby zdiagnozować usterkę. Macie jakieś pomysły? Mogę teoretycznie wymienić klocki i wahacz ale to strzelanie w ciemno.
-
Ja mam w 212 kolega ma c207 skrzynia 7 gtronic i mamy to samo - zwieszenie sprawdzone, skrzynia sprawdzona, niby wszystko ok a czasem przy cofaniu takie porządne łupnięcie - niby gdzieś w okolicach zawieszenie/skrzyni...??? Nikt nie wie co to jest i dlaczego...
Ale skoro pojawia się to zarówno w w212, S212, C207 z napędem tylnym jak i 4matic, przy różnych silnikach, to musi być jakaś wada fabryczna konkretnego elementu. Skoro różne wersje napędy i silnika maja różne/nieco odmienne zwieszenia to chyba będzie skrzynia biegów - bo z tego co czytałem takie pojedyncze łupnięcie przy cofaniu występuje tylko w autach z wersją 7g tronic ???
-
C207 z napędem tylnym jak i 4matic, przy różnych silnikach, to musi być jakaś wada fabryczna konkretnego elementu.
Mam u siebie to samo, ale też wiem , że moje łożysko McPhersona nie jest w najlepszym stanie i to jest chyba przyczyna tego stuku, a każdy z nas ma kolumne McPhersona :)
https://mojafirma.infor.pl/moto/naprawa-auta/zawieszenie/2976175,Lozysko-kolumny-McPhersona-objawy-awarii-opis-wymiana.html
-
Witaj , czy wyjaśniła Ci się sprawa stuku ? Mam identyczny objaw (przy hamowaniu podczas jazdy do przodu nie mam stuku ale jak po hamowaniu w przód przełączam na cofanie stuk występuje jeżeli przy cofaniu użyje hamulca).
-
C207 z napędem tylnym jak i 4matic, przy różnych silnikach, to musi być jakaś wada fabryczna konkretnego elementu.
Mam u siebie to samo, ale też wiem , że moje łożysko McPhersona nie jest w najlepszym stanie i to jest chyba przyczyna tego stuku, a każdy z nas ma kolumne McPhersona :)
https://mojafirma.infor.pl/moto/naprawa-auta/zawieszenie/2976175,Lozysko-kolumny-McPhersona-objawy-awarii-opis-wymiana.html
Zwłaszcza, że Mercedes posiada z przodu wielowahacz a nie McPherson
-
Zwłaszcza, że Mercedes-Benz posiada z przodu wielowahacz a nie McPherson
A toś pojechał.
Po pierwsze, jedno nie wyklucza drugiego. Tak mają np. VW i Audi.
Po drugie, od konca W124 wszystkie mercedesy mają McPhersony.
Po trzecie, jeden wahacz i jeden drążek reakcyjny w W212 to żaden "wielowahacz". Zresztą, w mercedesach nigdy nie bylo wielowahaczowego zawieszenia z przodu, no, chyba że za takie uznać zestaw dolnego i górnego wahacza z drążkiem reakcyjnym, ale to grube nadużycie.
A w temacie, ja bym obstawiał właśnie drążek reakcyjny (przez niektorych określany też jako wahacz stalowy)
-
Według danych producenta zawieszenie to multistrut suspension, czyli zawieszenie wielowahaczowe. Nie ma słowa o kolumnie McPhersona. Jest coś w tym rodzaju ale zmodyfikowane. Tak samo mówią mechanicy. Jeżeli wprowadziłem w błąd, to przepraszam. BTW ja też mam te stuki ale poprosiłem znajomego diagnostę o sprawdzenie i według niego może to być z gumy drążka reakcyjnego, który jest ok ale wykazuje już ślady zużycia. Łożysko na amorze jeżeli jest zużyte to daje inny "efekt"
-
No to jeszcze dla potomnych: multistrut suspension to jest własnie zawieszenie z kolumną McPhersona (strut). Zawieszenie wielowahaczowe to po angielsku multilink suspension.
No i sorry, ale gdyby nie było McPhersona, to nie rozmawialibyśmy tu w ogóle o górnym łożysku amortyzatora, bo to własnie charakterystyczne dla tego rozwiązania :)