Forum Mercedes E-Klasa

Mercedes W212 - Forum techniczne => Na pomoc! Mam problem z... => Układ kierowniczy i zawieszenie => Wątek zaczęty przez: Pawel W. w 28 Października 2017, 16:59 58s

Tytuł: Tył leży... airmatic opada w W212 problem
Wiadomość wysłana przez: Pawel W. w 28 Października 2017, 16:59 58s
Witam wszystkich ,
Dziś zmieniłem koła na zimowe i tył auta siedzi bardzo nisko . Miał ktoś może podobny problem?
Auto to W212 kombi 2010 rok . Z góry dzięki za wszelkie sugestie.
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: Kajtek1 w 28 Października 2017, 17:42 36s
Przy airmaticu potrzebujesz komputer aby cokolwiek zdiagnozowac.
Co mozesz zrobic latwo, to ukrasc zonie spryskiwacz wody, napelnic woda z mydlem i posikac na wezyki pod samochodem szukajac wycieku.
Jesli miech poszedl, to sikanie woda sie nie sprawdza bo ma oslony.
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: Pawel W. w 28 Października 2017, 20:32 11s
Dzięki Kajtek , jutro sprawdzę 
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: Bojar w 29 Października 2017, 01:20 34s
Usterka układu poziomowania. Nieszczelność albo kompresor nie ma siły podnieść... Testy na kompie potrzebne, inaczej błądzenie po omacku...
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: Pawel W. w 29 Października 2017, 03:15 29s
Dzięki Bojar, w poniedziałek podjade na diagnostykę
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: Prezes1960 w 29 Października 2017, 07:38 30s
Miałem podobny problem ,po nocy autko kucało co nieco.Po dwóch dniach auto spadało na "glebę",szczególnie a raczej bardziej prawą stroną.Wymieniłem poduszkę prawą (arnott 1250 zł)i nie było poprawy.Po dokładnym sprawdzeniu preparatem na szczelność wykazało przetarcie rurki ciśnieniowej (już o tym pisałem).Koledzy niestety tu SD nic nie daje ,no może prawie nic bo jeśli autko po odpaleniu się podnosi to nie trzeba sprawdzać kompresora .U mnie przed pierwszym odpaleniem pokazywał się komunikat o niskim poziomie zawieszenia.SD będzie niezbędne w momencie naprawy zaistniałej usterki a to po to by wypoziomować zawieszenie .Na SD można sprawdzić ile minut przepracował kompresor.Naprawa mojego autka kosztowała 11 zł za szybko złączkę i 50 zł za usługę.Teraz opiszę przygodę z samą rurką ,a raczej z jej wymianą na nową oryginalną która kosztowała w tym czasie ok. 130 zł .Jest jednak haczyk ,rurka dostarczana jest w jednej długość i o dziwo za krótka do prawego tylnego koła,tak to nie pomyłka ,rurka pasuje tylko do tylnego koła i występuje w EPC tylko pod jednym numerem.Haczyk polega na tym że trzeba dokupić złączkę za ok.250 zł tak wynikało z EPC.Złączka oryginalna jest metalowa natomiast zamienniki są plastikowe , ale skuteczne.Może w ASO mają rurkę z metra ?,tego nie wiem .Rurka ma średnicę  4mm i można zastosować rurki do pneumatyki od innych aut ,patrz: dostawcze, ciężarowe oraz pneumatyka maszynowa .To chyba dość pełne wyjaśnienie ,no może dopiszę że arnott się sprawdza od rok i prabiegu 15 tys km.
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: Pawel W. w 29 Października 2017, 10:04 15s
Dzięki prezes1960

Dodano: 29 Października 2017, 17:39 52s
A wiec już po diagnostyce komputerowej ...A wie ktoś może gdzie szukać tego przekaźnika K67 i modułu N97 ?
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: Kajtek1 w 29 Października 2017, 20:07 46s
Znam Airmatic z W211 i przekaznik byl na samym koncu skrzynki bezpiecznikowej. Sprawdz w instrukcji samochodu albo to Ci moze pomoc http://www.gestaoti.org/wiring/2010-mercedes-e350-fuse-box.html
Tu masz bardzo dobre wyjasnienia o systemie na W212 http://www.benzworld.org/forums/w212-e-class/2366953-honeymoon-my-new-s212-over-airmatic.html
Niestety wiekszosc nowych modulow na W212 wymaga SCN coding, czyli legalnego SD z subskrypcja.
Choc Polacy to madry narod i znajduja boczne sciezki. ...
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: sewan w 30 Października 2017, 09:42 20s
Przekaźnik jest w bagażniku z boku z lewej strony (tam, gdzie zbiornik i pompa). Szary, o ile dobrze pamiętam.
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: Pawel W. w 30 Października 2017, 11:31 56s
Dzięki
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: terlik87 w 30 Listopada 2017, 09:40 46s
Cześć,
Dziś wyszedłem i u mnie też tak tył właśnie lezy. Jak odpalę to się podnosi i jest ok, ale jak auto postoi 2-3 dni to tak opada.
W którym to jest miejscu, jaki czujnik i jaki koszt ?
Wystarczy wymienić i będzie ok?
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: Pawel W. w 30 Listopada 2017, 13:31 31s
hej Terlik87,
ja miałem mechanicznie uszkodzony sensor A2075400817 , auto ogóle sie nie podnosiło . Po wymianie jest ok . Cena 150€ i prawie drugie tyle za wymianę w ASO , musiałem niestety w ASO za granica zrobić.Ty najpierw podłącz SD i zobacz co powie.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: terlik87 w 30 Listopada 2017, 14:00 11s
Spoko. Dzieki za info :)
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: Magicd w 10 Grudnia 2017, 20:02 10s
Ja mam takie nieco dziwne pytanie.
Czy tył może siadać od zmian temperatury?
Jak wiadomo mamy już zimę...
W garażu mam +16'C a na zewnątrz dzisiaj w Gdańsku -2'C a wczoraj 0'C.
Zauważyłem, że jak rano jechałem do rodziny i samochód stał pod gołym niebem cały dzień to auto mi wieczorem usiadło (tył poszedł 5-6 cm w dół).
Ale z kolei jak wróciłem do siebie do garażu to rano auto stoi idealnie w tym samym poziomie co było po przyjechaniu do garażu (a nawet wydawało mi się, że rano było kilka milimetrów wyżej).
Dokładnie identycznie auto siadło mi za dnia i w sobotę i dzisiaj.
Dzisiaj na noc zostawiłem kamerę obok koła i zostawiłem włączone światło w garażu.
Chce mieć pewność z nagrania timelapse, że w garażu auto mi nie siada (z ujęcia ze stojącej na statywie kamerze będę miał 100% punkt odniesienia czy auto "stoi w miejscu" czy idzie w górę lub dół od zmian temperatur (lub awarii)).

Czy mogę łudzić się, że tył auta za dnia siada mi kilka centymetrów ze względu na to, że poziomuje się przy +16'C a później stygnąc do okolic 0'C powietrze w miechach i zasobniku kurczy się tak mocno, że auto schodzi te 5 cm w dół?
Czy raczej "szykować kasę na święta" na diagnozę i naprawę?
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: Kajtek1 w 11 Grudnia 2017, 05:55 13s
Kiedy ostatni raz osuszales osuszacz?
Pomijajac fakt ze woda zamarzajac w systemie pneumatycznym moze narobic niezlego balaganu, to mechaniczne tloczki nie bardzo lubia pracowac w wodzie.
Osuszacz wg mnie jest kiepsko zaprojektowany i powinenien byc czesciej sprawdzay.
Tak samo filter sprezarki.
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: Magicd w 11 Grudnia 2017, 08:36 47s
Sprawdziłem nagranie z kamery.
Po wjechaniu zimnym, wypoziomowanym autem do ciepłego garażu auto rosło w górę samo (auto zamknięte, bez kluczyka itp... normalnie zamknięte) przez 6 godzin po czym samoczynnie się wypoziomowało.
Urosło przed samopoziomowaniem o jakieś 3cm.
Po wypoziomowaniu nadal rosło powoli aż do rana - jak wsiadłem i przekręciłem kluczyk to auto ponownie się wypoziomowało (zjechało jakieś 2 cm).

Także opcje są dwie:
1) rzeczywiście pneumatyczne zawieszenie mocno reaguje na rozszerzalność temperaturową powietrza w miechach/zasobniku.
2) zawór miedzy zasobnikiem a miechami przepuszcza i "dopompowywał mi" w nocy amortyzatory...

Druga opcja o tyle mi nie pasuje, że dlaczego w garażu rośnie wyłączony a na dworze gdy stygnie to siada.

O filtrze czy osuszaczu nawet nie słyszałem przy kompresorze - dzisiaj wieczorem w takim razie postaram się tam zajrzeć wyposażony w suszarkę na długim przedłużaczu :)
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: Kajtek1 w 11 Grudnia 2017, 17:28 24s
Nie, nie suszarka - piekarnik na jakies pol godziny ustawiony na 150 stopni.
Powietrze sie rozszerza przy podwyzszaniu temperatury, ale nie na tyle aby miechy podniosly auto 3 cm.
Tak czy inaczej aby to sprawdzic - musialbys sprobowac czy SD moze odczytac cisnienie poszczegolnego miecha, co chyba nie jest mozliwe.
Generalna zasada przy kazdych klopotach - jesli nie jestes w stanie zlokalizowac problemu - zacznij od standartowego servisu (osuszasz i filter) i po tym sprawdzaj dalej.
Nowe pierscienie do sprezarki kosztuja grosze, wiec jesli juz tam jestes to mozesz zalozyc nowy i oczyscic zawor spustowy.
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: Magicd w 21 Grudnia 2017, 10:12 45s
Czy mogę prosić o jeszcze jakąś podpowiedź dla laika gdzie dokładnie ten kompresor jest?
Zdjąłem lewą zabudowę w bagażniku (kombi) licząc, że tam znajdę kompresor - jest tam wspominany wcześniej przekaźnik kompresora i grube przewody idące w stronę lewego-tylnego nadkola (idą do przodu auta).
Podłoga wygląda na metalową solidnie zamocowaną - nie widziałem sposobu by ją zdjąć (zakładam, że tam go nie ma).
Przy kole zapasowym też kompresora nigdzie nie wypatrzyłem (poza tym do pompowania kół).
Wczoraj specjalnie jak zwyczajowo auto lekko na dworze usiadło to najpierw otworzyłem bagażnik i dopiero przekręciłem kluczyk, włączyłem silnik i szybko poleciałem do tyłu słuchać skąd słychać ten kompresor.
Głośniej wydawało się go słyszeć jakby spod tylnego zderzaka niż wewnątrz bagażnika.
Jest on dostępny od środka czy rzeczywiście gdzieś pod zderzakiem?
Jak nikt nie da znać to dzisiaj poszukam go endoskopem wkładając kamerę w każdą możliwą szczelinę z tyłu auta :D
Patrzyłem też na google zdjęcia kompresora - jeśli się do niego dostanę to spróbuje odkręcić dwie śruby mocujące filtr/osuszacz bez odkręcania całego kompresora (aby mi auto nie spadło na glebe jak bym rozłączył jakieś rurki).
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: Prezes1960 w 21 Grudnia 2017, 10:48 55s
Niestety kompresor dostępny od spodu po zdemontowaniu plastikowej osłony, w kombi po lewej stronie ,miedzy tłumikiem a wytłoczeniem w bagażniku.Ja miałem uszkodzoną obudowę przez kogoś kto nieostrożnie cofał ,obudowa widoczna nawet z dalszej odległości jak popatrzymy poniżej zderzaka  ;D
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: Magicd w 05 Lutego 2018, 19:00 17s
Udało mi się dostać do kompresora a dokładniej to zdjąć jego obudowę...
Obudowa jest wyłożona jakimś materiałem zapewne w celu wygłuszenia samego kompresora.
Materiał ten był totalnie nasiąknięty wodą.
Zabrałem tą obudowę do domu, dokładnie umyłem z błota i wysuszyłem suszarką by był suchy jak na pustyni.
Do samego osuszacza kompresora nie udało mi się dostać by wymienić wkład - nie znalazłem sposobu bez rozłączania rurek by zdjąć kanister z wkładem osuszacza...
Sprawdziłem stan rurek i wejść rurek do kompresora - tak jak radziliście wodą z mydłem.
Żadnych oznak bąbelków.
Okolice kompresora wysuszyłem dodatkowo grzejnikiem warsztatowym.
Nie udało mi się sprawdzić samych miechów - bez kanału nie znalazłem dojścia by opryskach miechy od góry i jeszcze być w stanie obserwować czy pojawiają się tam bąbelki.

Złożyłem wszystko uprzednio wsypując do obudowy trochę silica-gel by dodatkowo zmniejszyć wilgoć przy kompresorze.

Problem niestety nadal występuje - auto losowo będąc na dworze siada.
W garażu nadal samochód nie usiadł ani razu. Nawet po 20-30 godzinach w garażu auto nie siada ani centymetra.
Na dworze pod pracą potrafi zejść nawet ~10 cm w 8 godzin.
Wyraźnie zauważam, że szybciej/mocniej siada lewe tylne koło.

Dzisiaj obejrzałem filmik na YT:

i zastanawiam się czy wymienione w nim objawy właśnie nie pasują dobrze do moich.
Losowe, powolne opadanie auta.

W filmiku jest S500 z airmatic - ja mam S212 z regulowanym tylko tyłem.
Pod autem znalazłem coś co przypomina mi właśnie taki układ zaworków.
Dobrze myślę, że to właśnie ten element?

Gdyby było to właśnie to, to też byłbym wdzięczny o jakiś identyfikator po którym mógłbym znaleźć i kupić te zaworki.
Dojście do tego jest dobre - powinienem sobie poradzić z wymianą.
Czy rurki wchodzące są pod ciśnieniem (czy auto spadnie mi na podłogę przy wymianie)?
Myślę też, że wymiana przekaźnika kompresora jest łatwa - jeśli jest identyczny jak w airmatic (już na forum ktoś podawał jego numerki) to może też wymienić "na wszelki wypadek"?

Z góry dziękuję za pomoc!
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: Kajtek1 w 05 Lutego 2018, 19:43 12s
Zle zes nie wypiekl granulek. Bardzo prawdopodobnie Twoj system dziala na miksturze wody i powietrza a to zawsze bedzie sprawiac problem.
Mercedes-Benz robi bardzo duzo roznych rozwiazan, wiec nie sugeruj sie za bardzo tym co jest na blizniaczym samochodzie.
Byc moze Twoj bedzie mial podobnie, a byc moze calkiem inaczej.
Ciagle bez sprawdzenia jak system utrzymuje cisnienie - bladzisz po omacku a to moze byc kosztowne.
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: Magicd w 26 Czerwca 2018, 21:58 34s
Minęło trochę czasu - czas na update.
Jak wcześniej wspominałem - ze względu na zardzewiałe śruby na kompresorze nie byłem w stanie wymienić osuszacza a osobiście obstawiałem blok zaworów.
Wymieniłem ostatecznie w ASO kompresor na nowy (wraz z osuszaczem, filtrem i przekaźnikiem), blok zaworów i rurki od kompresora do bloku zaworów i od bloku zaworów do miechów.

Części kupiłem sam to i zaoszczędziłem sporo - za kompresor dałem 1550 zł (nowy WABCO bez znaczka Mercedes-Benz / ASO za oryginał chciało ~5 tys. zł), blok zaworów oryginał Mercedes-Benz (650 zł), rurki 5zł za metr (kupiłem w firmie zajmującej się pneumatyką - ciśnienie robocze rurek >50 bar).
Robocizna w ASO nieco ponad tysiąc zł.

Niestety kupa kasy wydana a po kilku deszczach znów auto usiadło.
Objawy pozostają bez zmian - czasem 2-3 tygodnie bez żadnego przysiadania a jeśli trafią się mocniejsze deszcze i dużo wilgoci to auto sobie siada i muszę czekać 35-45 sekund aż kompresor napompuje zawieszenie i tył wstanie.

Ktoś ma jakieś sugestie by nie wymieniać na oślep połowy samochodu na marne?
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: Remi w 27 Czerwca 2018, 09:22 16s
Jeśli to ma być burza mózgów to ja rzucę pomysł - robi się jakieś zwarcie od wilgoci i zawór się otwiera spuszczając powietrze...
Auto nie było gdzieś z tyłu uderzone?
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: Magicd w 27 Czerwca 2018, 12:53 18s
Auto w 100% bezwypadkowe.
Poprzedni właściciel serwisował wszystko w ASO, ja również (czasem coś sam zrobię - reszta ASO).
Przy kupowaniu testowaliśmy też lakier w 40-50 miejscach - wszędzie oryginał.
Tyle co sam różne rzeczy wymieniałem - nigdzie żadnego śladu napraw czy nieoryginalnych elementów.

Może to jakaś sugestia - czasem jak jestem przy aucie i stoi (nawet zamknięte) to od czasu do czasu słychać właśnie z tyłu pukniecie jakby jakiś rygiel czy właśnie zawór. Takie dwa szybkie puknięcia w 1/3 lub 1/2 sekundy.
Czy to mógłby być jakiś sygnał, że np. dostaje jakiś błędny odczyt i na ten ułamek sekundy otwiera/uchyla jakiś zawór?

Może spróbuje zostawić kiedyś kamerę z dźwiękiem i kiedyś to wyłapać.
Ale dzieje się to rzadko. Może raz na 30 minut a może i rzadziej.
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: Remi w 27 Czerwca 2018, 13:46 47s
Wiesz, po tym co wymieniłeś, to kurcze trudno się doszukać nieszczelności w układzie, więc szukałbym przyczyn błędnego otwierania zaworu spustowego...
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: Kajtek1 w 27 Czerwca 2018, 23:49 42s
Prawda jest ze Mercedes-Benz robi te systemy w pelni zautomatyzowane i pokrywajace male bledy.
Wlasciciel zyje w pelnej niewiedzy ze cos zaczyna szwankowac dopoki to calkiem nie piardnie i czerwona dyskoteka sie zaswieci na desce.
Ja majac klopoty - zainstalowalem manometr na glownym wezu powietrznym. Trojnik takze pozwolil mi na podlaczenie kompresora warsztatowego i szukania b. trudnego do znalezienia wycieku.
W moim przypadku plastikowy wezyk otwieral malutka dziurke przy cisnieniu ok 10 barow.
W koncu doszedlem ze moje auto trzymalo ponad 90% cisnienia do kolejnego dnia.
Jak masz maly wyciek, to nie tylko sprezarka sie piluje, ale takze nie ma powrotnego powietrza ktore powinno wypluwac wode z systemu. Po pewnym czasie wszystko zaczyna plywac.
Auto nic nie powie dopoki cos calkiem nie padnie.
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: slawqo w 28 Lipca 2018, 19:06 29s
Minęło trochę czasu - czas na update.
Jak wcześniej wspominałem - ze względu na zardzewiałe śruby na kompresorze nie byłem w stanie wymienić osuszacza a osobiście obstawiałem blok zaworów.
Wymieniłem ostatecznie w ASO kompresor na nowy (wraz z osuszaczem, filtrem i przekaźnikiem), blok zaworów i rurki od kompresora do bloku zaworów i od bloku zaworów do miechów.

Części kupiłem sam to i zaoszczędziłem sporo - za kompresor dałem 1550 zł (nowy WABCO bez znaczka Mercedes-Benz / ASO za oryginał chciało ~5 tys. zł), blok zaworów oryginał Mercedes-Benz (650 zł), rurki 5zł za metr (kupiłem w firmie zajmującej się pneumatyką - ciśnienie robocze rurek >50 bar).
Robocizna w ASO nieco ponad tysiąc zł.

Niestety kupa kasy wydana a po kilku deszczach znów auto usiadło.
Objawy pozostają bez zmian - czasem 2-3 tygodnie bez żadnego przysiadania a jeśli trafią się mocniejsze deszcze i dużo wilgoci to auto sobie siada i muszę czekać 35-45 sekund aż kompresor napompuje zawieszenie i tył wstanie.

Ktoś ma jakieś sugestie by nie wymieniać na oślep połowy samochodu na marne?

Diagnostyka
1. napompuj miechy
2. odkrec rurke od kopresora do zaworkow (klucz 12) i nalej plynu z woda do zaworka ... zobaczysz czy zawor przepuszcza
jak oba spadaja rownomiernie to prawdopodobne ze zawor zwrotny w kopresorze przepuszcza, jak nie rownomiernie polaczenia rurek na miechach lub na zaworach
te mosiezne sruby lubia przepuszczac (szczegolnie jak zle montowane) #
montarz -> wkrecic srube z wkladka -> wiciagnac zaslepke -> wcisnac mocno obcieta rowno rurke do oporu
zakrecalem srobki na teflonie i tez przepuszczaly ... troche tandetna konstrukcja

pozdrawiam
daj znac co i jak
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: terlik87 w 28 Listopada 2018, 14:17 40s
To ja dodam iż u mnie Auto opadło całkowicie w Sobotę. Po odstawieniu do serwisu w Warszawie okazało się że Amorek do wymiany. Wymienili i od wtorku śmigam i wszystko ok.
Załączam jaki był błąd na komputerze oraz jak wygląda stary amorek.
Dodatkowo tam podobno posprawdzali układ etc. i jest ok.

Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: terlik87 w 29 Listopada 2018, 13:16 27s
Dziś pojawiło się takie coś ;/
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: sewan w 29 Listopada 2018, 13:47 28s
Błędy na SD?
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: terlik87 w 29 Listopada 2018, 14:14 38s
Załączam.
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: sewan w 29 Listopada 2018, 15:24 26s
Jechać na reklamację, coś mogli źle podłączyć i nie kontaktuje.
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: Kajtek1 w 29 Listopada 2018, 15:25 49s
Auto nie dochodzi do poziomu w wyznaczonym czasie.
Powinienes na SD przetestowac jak szybko sprezarka napompowuje i czy system trzyma powietrze.
Prawdopodobnie jezdzac z cieknacym miechem zajechales sprezarke, ale warto sprawdzic na przecieki. 
11.1V to tez bardzo niskie napiecie.
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: LukaszSZ w 07 Grudnia 2018, 20:20 40s
Witam u mnie sprawa wygląda następujące . Auto pompuje miechy potem cały dzień stoi ładnie jaak trzeba tj.od 8 do 20 wieczór a po nocy znowu gleba. Kompresor z rozdzielaczem wymieniony przewody sprawdzone . Czy może samochód sam jakoś wzbudzać system żeby spuszczał powietrze. Diagnostyka nic nie wykazuje. Itd totalna magia. Wcześniej działy się cuda przed wymianą kompresora. Raz trzymało cały dzień raz schodziło po godzinie . Raz po 4 . Jak było ciepło to się nic nie działo.
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: Kajtek1 w 07 Grudnia 2018, 21:29 59s
Witam u mnie sprawa wygląda następujące . Auto pompuje miechy potem cały dzień stoi ładnie jaak trzeba tj.od 8 do 20 wieczór a po nocy znowu gleba. Kompresor z rozdzielaczem wymieniony przewody sprawdzone . Czy może samochód sam jakoś wzbudzać system żeby spuszczał powietrze. Diagnostyka nic nie wykazuje. Itd totalna magia. Wcześniej działy się cuda przed wymianą kompresora. Raz trzymało cały dzień raz schodziło po godzinie . Raz po 4 . Jak było ciepło to się nic nie działo.

4 miechy Ci siedza rano? Sprawdz spadek cisnienia w systemie po zatrzymaniu silnika. Cale auto siadajace po paru godzinach, to musi byc kilka wyciekow.
Kup duzy spryskiwacz i butelke plynu do zmywania naczyń.
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: LukaszSZ w 07 Grudnia 2018, 21:41 56s
Mam tylko airmatic z tyłu. Gdzieś chyba gnój przepuszcza tylko dziwne to że jak jest mokro i chłodni opada szybciej jak jest sucho to wolno lub wcale. Swoją drogą czy po tym jak napompuje tył to może przez rozdzielacz puszczać powietrze tak jakby miał czkawkę raz na jakiś czas na dwóch rozdzielaczach to samo. Może to coś z elektryka ?? Jak zrzucę koła i postawie auto na kobyłkach to da radę wyjąć miechy żeby je sprawdzić. Bo już głupie przez te auto. Tak to fura fajna a tu nagle takie akcje jak się trochę ochłodziło.
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: Prezes1960 w 08 Grudnia 2018, 08:45 28s
LukaszSZ,mam taki sam objaw  ,jak jest zimno to tył opada, w lato tego nie było .Ja już mam wymienioną poduszkę prawą i w jednym miejscu "załatany" przewód ciśnieniowy,już kiedyś pisałem jak to zrobiono .Przyszło zimno i autko kuca,ale nie na tyle żeby był komunikat ,ale wyraźnie jest to widoczne,nawet po nocy w dość ciepłym garażu.Właśnie się zastanawiam że jeśli przepuszcza lewa poduszka to czy układ poziomowania nie spuszcza powietrza z prawej dla wyrównania ?
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: Kajtek1 w 08 Grudnia 2018, 09:49 10s
Mam tylko airmatic z tyłu. Gdzieś chyba gnój przepuszcza tylko dziwne to że jak jest mokro i chłodni opada szybciej jak jest sucho to wolno lub wcale. Swoją drogą czy po tym jak napompuje tył to może przez rozdzielacz puszczać powietrze tak jakby miał czkawkę raz na jakiś czas na dwóch rozdzielaczach to samo. Może to coś z elektryka ?? Jak zrzucę koła i postawie auto na kobyłkach to da radę wyjąć miechy żeby je sprawdzić. Bo już głupie przez te auto. Tak to fura fajna a tu nagle takie akcje jak się trochę ochłodziło.
System jest zbyt skomplikowany aby robic jakiekolwiek przypuszczenia.
Ciagle byloby dobrze sie dowiedziec czy w kombi-air masz obydwa miechy siadajace, czy tylko 1 ?
Tak czy inaczej w/g Mercedes-Benz kazdy z miechow jest odciety na postoju przez zawor na nim zamontowany.
Czyli ze jak Ci siadaja obydwa tylne miechy, to albo masz 2 miechy cieknace, albo masz szereg wyciekow  wewnetrznych, ktore Ci spuszczaja powietrze przez cieknace zawory.
Chcial ,nie chcial bez systemu monitorowania nic nie wygłówkujesz.
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: LukaszSZ w 08 Grudnia 2018, 11:10 09s
no masz racje ale wogole dzialanie jest dziwne tego systemu ... dzis rano auto na glebie ... napompowane znowy po 30 minutach gleba. Wczoraj rano napompowane trzymalo przez 7 godzin sprawdzalem co godzine z miarka wysokosc tylu. I to tak w kolko sie dzieje.Robilem jeszcze takie cos pare dni wczesniej . wlasciwie dwie rzeczy

1. Napompowalem auto odpielem rozdzielacz od kompresora i ta gruba rurke wrzucilem w wiaderko wody co jakis czas puszczalo takie jakby baki, podem odpielem
2. to samo co wyzej odpielem wszystkie koncowki elektryczne czyli od kompresora od rozdzielacza i od zaworu zwrotnego - auto trzymalo kilka godzin cisnienie 

przy powtorzeniu tych akcji jest tak ze raz auto trzyma pare godzin a raz pare minut cisnienie wiec totalna choinka

zauwazylem tez jedna rzecz jak ruszalem wtyczka ktora wchodzi do rozdzielacza to zamykalo mi auto !!! moze to jakas usterka elektryki ... latem tego nie bylo bo bylo suchi zrobilo sie teraz wilgotnie i takie akcje ..

Gdzies czytalem o przekazniku ale czy to moze byc to ?? na diagnostyce nie wywalla totalnie nic  no moze w jednym miejscu gdzies przy nogach pasazera ze jakies problemy z ogrzewaniem dmuchawa nie pamietma ale co ma piernik do wiatraka chyba ze to jakeis przepiecia i komputer wariuje i dlatego sie takei cuda dzieja.

Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: vand w 20 Grudnia 2018, 08:13 35s
Niestety i ja muszę się podpiąć pod wątek :(
tył siada. szybko, bo po godz całkiem leży. jak jest mróz ( już od -2 ) to ciężko go podnieść. czesto auto musi chodzić pół godziny żeby była reakcja. sprężarka pracuje, system ją czasami wyłączy pewnie żeby nie przegrzać.
diagnostyka nic nie pokazuje.
bąbelków nigdzie nie widać.na słuch też cisza.
auto niedawno kupione i od razu z tą przypadłością. jak było cieplej, to wstawał po minucie.
moje sugestie :
- woda w układzie
gdzie szukać osuszacza ? jak ewentualnie pozbyc sie wody, czy też wilgoci z układu ? można stosować płyny do pochłaniania wilgoci w układach pneumatycznych ?
- zawór rozdzielajacy
widać że ktoś już tam coś grzebał i zawór mam cały poklejony przy każdej rurce. przy wszystkich trzech ( zawieszenie pneumatyczne tylko tył )

aha
W212 kombi 2010r e200
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: vand w 20 Grudnia 2018, 08:24 16s
ps. zauważyłem że pierwsza siada prawa strona, a później lewa.

plan na dzisiaj mam taki , że podgrzeje farelka samochodowa zawór i sprawdzę czy nie wstanie szybciej.

ps2. kurde, nie da sie tutaj edytowac swoich postów , tylko trzeba pisać kolejny ? :/
Tytuł: Odp: Tył leży...
Wiadomość wysłana przez: vand w 20 Grudnia 2018, 08:46 27s
jeszcze jedno pytanie.
czy jest różnica pomiedzy zaworami o numerach
A 251 320 01 68
A 251 320 01 58

czy te dwie ostatnie to tylko seria, czy partia, czy zakodowany rok produkcji ?
Tytuł: Odp: Tył leży... airmatic opada w W212 problem
Wiadomość wysłana przez: Magicd w 20 Grudnia 2018, 10:20 26s
Na forum wiele osób będzie ci prawić o wilgoci, zaworach, kompresorze...
A prawda jest taka (i sam się o tym przekonałem), że w 99% to miechy.
Ja wymieniłem kompresor bo straszono mnie wilgocią w osuszaczu (sam też myślałem, że to wilgoć bo auto siadało tylko po deszczu, raz na ~2 tygodnie).
Wymieniłem rurki i blok zaworów - auto nadal siadało raz na jakiś czas (z każdym miesiącem użytkowania siadało co raz częściej).
Po roku od pierwszego "usiadnięcia" wymieniłem oba miechy na Arnott - jak ręką odjął.

Ile lat ma twoje auto?
Miechy średnio (info od ASO) wytrzymują 8-10 lat i 300 tys. km.
Jeśli zbliżasz się do 8 lat lub 300 tys. km to kup w ciemno oba miechy i na 99% twój problem zniknie po ich wymianie.
A jeśli nawet teraz to nie miechy to za rok lub dwa będą one jeśli teraz wymienisz coś innego :)
Tytuł: Odp: Tył leży... airmatic opada w W212 problem
Wiadomość wysłana przez: vand w 20 Grudnia 2018, 10:38 37s
auto z 2010r.
przebieg ... coz ..
tego co ma na zegarach to nawet nie napisze. a ten co widzialem po vin ....
780tys ?
Tytuł: Odp: Tył leży... airmatic opada w W212 problem
Wiadomość wysłana przez: scareface w 01 Stycznia 2019, 18:28 23s
Co trzeba odkęcić żeby wymienić miechy z tyłu? Sam sobie z tym poradzę?
Tytuł: Odp: Tył leży... airmatic opada w W212 problem
Wiadomość wysłana przez: Kajtek1 w 01 Stycznia 2019, 18:34 33s
http://arnottinfo.com/manuals/A-2790.pdf
Tu jest jedna instrukcja, ale wyglada ze moga byc rozne miechy, wiec tu jest strona glowna gdzie możesz wybrać instrukcje do danych miechów.
https://www.arnottindustries.com/products/mercedes-benz-air-suspension
Tytuł: Odp: Tył leży... airmatic opada w W212 problem
Wiadomość wysłana przez: scareface w 01 Stycznia 2019, 18:41 00s
http://arnottinfo.com/manuals/A-2790.pdf
Tu jest jedna instrukcja, ale wyglada ze moga byc rozne miechy, wiec tu jest strona glowna gdzie możesz wybrać instrukcje do danych miechów.
https://www.arnottindustries.com/products/mercedes-benz-air-suspension
Dzięki. Do tego muszę dokupić nowe zaworki czy mogą zostać te co mam?
Tytuł: Odp: Tył leży... airmatic opada w W212 problem
Wiadomość wysłana przez: autock w 04 Lutego 2019, 09:26 45s
Cześć,
otóż mój problem, dwa tygodnie temu opadł mi lewy tył, airmatic, e350 cdi W212 sedan 2009 rok, okazało się że do wymiany miech, wymieniony, auto jeździ już dwa tygodnie (1200 km) i wczoraj na trasie Poznań  - Wrocław, podczas baaardzo obfitych opadów śniegu włączył się błąd MALFUNCTION ( zdjęcie dołączam, poglądowe, nie mam anglika ani benzyny), dotyczy braku podnoszenia auta, wszystko było by ok, ale po zajechaniu na miejsce okazało się że auto się podniosło maksymalnie i nie chce opaść, pomyślałem że jakiś czujnik się "zaśnieżył" więc skoczyłem na myjkę, umyłem nadkola o nadal nic. Auto całą noc stało wysoko, jeździ się jak traktorem, dziś rano znów stoi wysoko. Kiedyś miałem taki błąd i również nie szło auta podnosić, jednakże auto stało standardowo ( pomogła wymiana jakiegoś czujnika za ok 150 plnów), wczorajszy błąd jednak podniósł auto do góry i tak już zostało ;(
Dodam, że w październiku 2018 - wymieniony nowy kompresor w ASO Mercedes-Benz.
Moje pytania:
1. Ktoś miał taki przypadek ???
2. Mogę jeździć tak jakieś 10 dni do momentu kiedy nie wrócę do Poznania i nie skoczę do mego mechanika od Mercedes-Benz ????
3. Przy jakiej prędkości auto powinno samo się obniżyć ? ( kiedyś czytałem, że gdy zapomni się obniżyć auta, to przy jakieś prędkości auto ze względów bezpieczeństwa samo się obniży). Dodam iż dziś już jechałem w mieście ( ;/ )  83 km/h i auto się nie obniżyło ;(
Tytuł: Odp: Tył leży... airmatic opada w W212 problem
Wiadomość wysłana przez: Remi w 04 Lutego 2019, 12:15 20s
Miałem taki przypadek w S211 winny okazał się przetarty kabel o ile pamiętam od zaworu spustowego ciśnienia, w S211 było to ulokowane tuż za zderzakiem przed prawym przednim nadkolem, połatanie tego kabelka przywróciło sprawność...
Tytuł: Odp: Tył leży... airmatic opada w W212 problem
Wiadomość wysłana przez: autock w 04 Lutego 2019, 12:18 36s
Miałem taki przypadek w S211 winny okazał się przetarty kabel o ile pamiętam od zaworu spustowego ciśnienia, w S211 było to ulokowane tuż za zderzakiem przed prawym przednim nadkolem, połatanie tego kabelka przywróciło sprawność...

Auto też stało wyżej ?? Jeżdziłeś takim wysokim?
Tytuł: Odp: Tył leży... airmatic opada w W212 problem
Wiadomość wysłana przez: Remi w 04 Lutego 2019, 12:22 14s
Dokładnie tak jak opisujesz i taki sam komunikat błędu, kabelek się przecierał i pojechałem do serwisu, gdzie auto opadło, potem pojechałem do domu gdzie się sytuacja powtórzyła, więc z powrotem do serwisu, łącznie na podniesionym może 20 km zrobiłem...
Tytuł: Odp: Tył leży... airmatic opada w W212 problem
Wiadomość wysłana przez: jarekwa w 08 Lutego 2019, 11:32 16s
Witam,
Mam problem z podnoszeniem airmatic, padł na ziemie, kompresor pompuje przez 10s i się rozłącza. W załączeniu bledy jakie wyswietla.
Tytuł: Odp: Tył leży... airmatic opada w W212 problem
Wiadomość wysłana przez: jawor10 w 26 Marca 2021, 20:01 09s
Witam Panowie,
Niestety też walczę z opadającym tylem od dłuższego czasu i próbuje dojść co jest powodem. Na dniach zakupiłem nowy miech bo siada bardziej na jedną stronę. Raz trzyma ciśnienie tydzien, raz siada po jednej nocy. Dziś jednak zauważyłem 2 krople w przewodzie z kompresora do zaworu. Czy to.moze być przyczyną uchodzenie powietrza? W zal fotka