Forum Mercedes E-Klasa
Mercedes W212 - Forum techniczne => Na pomoc! Mam problem z... => Układ kierowniczy i zawieszenie => Wątek zaczęty przez: Prezes1960 w 02 Sierpnia 2020, 13:06 10s
-
Koledzy,właśnie urwałem uchwyt tylnego amortyzatora.Odbyło się to bardzo niewinnie ,przejechałem dość szybko ,ok.60 km/h,przez hopkę na asfaltowej drodze,niewinne wzniesienie miejscowe .Wynik,urwane zawiesie tylnego amortyzatora .Problem w tym że do naszych w212 w EPC nie występuje część zamienna ,tylko cały amorek,natomiast w sprzedaży są takie mocowania wielu firm i opisane jako W204 .Pytanie jest takie ,czy można wymienić samo mocowanie choć pochodzi z W 204 i opisane jest jako pasujące do W 212?,czy kupić amortyzatory i tu pytanie jakie wybrać?,co jest w oryginale?
-
Kup używkę z podobnego rocznika, kosztuje grosze i uwierz mi będzie działał dobrze...
-
Remi,dzięki za podpowiedź ale czy dobrze zrozumiałem ,mam kupić jeden amorek używany?.To jednak wolał bym wybrać opcje nowego mocowania i mojego starego amorka.Amortyzator do tej pory w miarę dobry tylko to aluminiowe "łoże" padło.Swoją drogą dlaczego C klasa ma tą część wymienną a nasze E nie ,choć amorki w zamienniku są beż tego mocowania?
-
Miałem ten sam problem i jeżdżę już rok z jednym przeglądem w międzyczasie...
Też myślałem, że lepiej wymienić mocowanie, ale kolega z serwisu podpowiedział, żeby się w to nie bawić...
Za dwa nowe z maksymalnymi rabatami chcieli 1000 zł netto jeśli dobrze pamiętam...
-
Kup używkę z podobnego rocznika, kosztuje grosze
Za taka używkę trzeba dać 35 zł + przesyłka( i będzie wybita , ze starą gumą), za nową 115 zł, czy jest sens ?
To jednak wolał bym wybrać opcje nowego mocowania i mojego starego amorka.
Tylko pytanie ,dlaczego doszlo do uszkodzenia poduszki. Przy normalnej pracy amortyzatora , nie powinno do tego dojść.
W swoim , zauważyłem, że tylne zawieszenie pracuje bardzo sztywno. Po wyjęciu amortyzatorów okazało się , że kierunku dolnym nie moge ich wcisnąć , nawet używając dużej siły ( w drugą tłumiły prawidłowo). Po wymianie na nowe , tył zaczął pracować ,,miekko,,
Za dwa nowe z maksymalnymi rabatami chcieli 1000 zł
Licząc nowe teleskopy i poduszki (przy wmianie zalecane jest również wymiana poduszek),
trzeba liczyc się z taką ceną, zależy jaka opcje wybierzemy, to wycena dla najwyższej półki (Sachs, Bilsstein). Nowe teleskopy do naszych , zaczynaja sie od 87 zł i i wydajemi sie ,że taki teleskop, bedzie lepiej działał niż 10- letni najlepszej firmy.
W moim samochodzie przednie teleskopy Sachs-a po 10 latach , miały tlumienie w obu kierunkach 0.
Zakupiłem teleskopy Optimala i jestem z nich bardzo zadowolony.
-
Zakupiłem samo mocowanie bo to najszybsze wyjście,natomiast co do pracy amortyzatorów to powiem że przejechałem 250 km z tym urwanym amorku i żeby nie pukanie od czasu do czasu to można by tak jeździć .Na trasie szybkiego ruchu to nawet odgłosów nie było za wiele słychać .Co do pracy amortyzatora to sprawdziłem i wydaje się że pracuje tak jak powinien ,również żadnych wycieków.Zobaczę jak zamontuję czy coś jeszcze nawaliło.Muszę montować sam bo mój mechanik dopiero zaczyna za tydzień po urlopie i kolejka ogromna.Czy może ktoś podpowie jak najłatwiej i szybko to wykonać?
-
Co do pracy amortyzatora to sprawdziłem i wydaje się że pracuje tak jak powinien ,również żadnych wycieków.
Dokonałes oceny sprawnosci teleskopu bez jego demontażu ?? ??? wzrokowo ?
Są to teleskopy olejowo - gazowe, to że nie ma wycieku nie znaczy , że sekcja tłumienia gazem jest sprawna.
Sama wymiana jest bardzo prosta,podstawiamy coś pod wahacz, opuszczamy lewarkiem, odkrecamy górne śruby mocowania teleskopu, dolną śrubę, i podnosimy samochód na lewarku , do momentu możliwości wysuniecia go z górnego gniazda .
-
Po pierwsze,nie doszło do uszkodzenia poduszki airmatic.Po drugie ,mam problem z demontażem bo koło opada ze względu że urwany jest amortyzator.Ponieważ jest on urwany na górnym mocowaniu zwanym "poduszką amortyzatora "więc po części jest możliwość jego sprawdzenia nawet bez zdjętego koła .Jak pisałem zawieszenie mocno się rozciąga i tylko patrzyłem żeby poduszka nie wyleciała z mocowań.Ponieważ dziś lało niemiłosiernie więc nic nie mogłem robić na zewnątrz ,jedynie odkręciłem resztki mocowania od podłogi bagażnika
-
Ciężo jest Ci coś podpowiedzieć , bo Vin Twojego auta ukryłeś jak byłby to nr konta bankowego :)
Skąd ktoś ma wiedzieć, że masz klasyczne zawieszenie , airmatic czy jeszcze jakieś inne.
.Po drugie ,mam problem z demontażem bo koło opada ze względu że urwany jest amortyzator
Ściśnij sprężynę ( zablokój) sciągaczami do demontażu sprężyn i po sprawie :)
-
Troche trudno zrozumieć co piszesz.
Po pierwsze,nie doszło do uszkodzenia poduszki airmatic
Ponieważ jest on urwany na górnym mocowaniu zwanym "poduszką amortyzatora "
Jak urwany, to znaczy uszkodzony.
Jeśli dobrze rozumuję to co nazywasz mocowaniem ,to poduszka amortyzatora.Wystarczyło by jedno zdjęcie i sprawa by była jasna :)
-
Dziś jestem już "po robocie" i moje spostrzeżenia przekażę dla forumowiczów ."Poduszka amortyzatora"okazało się że ma taką konstrukcję że może być najsłabszym ogniwem zawieszenia .Chodzi o te otwory obok szpilek ,w nich gromadzi się woda i inne badziewie i zaczyna korodować .Wygląda na to że u mnie było wcześniej pęknięcie ponieważ przełom nie jest świeży tylko ma nalot białego proszku.Kolego Krzysztofie,dla twojej informacji jeśli w avatarze napisałem S 212 to oznacza że mam nadwozie typu kombi,wszystkie kombi mają z tyłu airmatic.Co ciekawe mój numer VIN i tak ci nic nie da bo w EPC nie występuje jako część zamienna ta " poduszka tylnego amortyzatora "tak ją opisują w zamiennikach .W 212 wymienia się cały amortyzator i co ciekawe tylko w oryginale jest to mocowanie w całości z amorkiem .W zamiennikach kupuje się sam amorek + mocowanie i proponuje je jednak wymieniać razem z amortyzatorami .Koszt to około 120 zł SKF ,110 zł Kayaba.Kupiłem SKF bo to było na półce za 120 zł i są na nim oznaczenia jak na oryginale.
PS."Poduszka tylnego amortyzatora" to to co na zamieszczonym zdjęciu przez kolegę Kszysztofa ,urwały się "uszy"ze szpilkami i pozostały w podłodze a amorek "latał luzem"
-
jeśli w avatarze napisałem S 212
Nie każdy musi byc znawcą modelu combi, S 212 raczej każdemu skojarzy sie z S-klasa , choć nie ma takiego modelu, ale faktycznie w 212 combi ma takie oznaczenie :)
wszystkie kombi mają z tyłu airmatic.
Czytałem Twoje posty , odnośnie ,, czy wszystkie w 212 combi mają airmatic,, i sprawa do końca nie została wyjasniona..
https://www.w212.pl/kupujemy-mercedesa-w212/czy-kazde-w212-ma-airmatic/
posiłkujac sie internetem i danymi z 2018 r airmatic nie jest montowany jako standartowe wyposażenie w żadnym W212.
-
Co ciekawe mój numer VIN i tak ci nic nie da bo w EPC nie występuje jako część zamienna
Nie chodziło mi o znalezienie tej cześci po VIN , tylko zobaczyć jakie masz zawieszenie.
Ważne , że auto naprawione :)
-
@Krzyszf
Bez wielkiej polemiki, ale jesteśmy na forum E klasy model 212 i napisanie S212 dla mnie jednoznacznie mówi o kombi...
S212 na pewno nie każda ma airmatic, ale każda ma samopoziomujący tył - nivo, oparty na podobnej zasadzie do airmatic, bez regulowanej sztywności zawieszenia i regulacji wysokości z poziomu kierowcy. Natomiast samo rozwiązanie bazuje na miechach tak jak przy airmatic i jest do niego podobne.
Pozdrawiam
Remi
-
Bez wielkiej polemiki, ale jesteśmy na forum E klasy model 212 i napisanie S212 dla mnie jednoznacznie mówi o kombi...
Wiesz , bo tez masz combi , a wiesz jaki jest prawidłowy symbol mojego 212 coupe ? W207 czy C 207 ? :) :) :) bo jednego z nich nie ma choć jest używany.
-
C to cabrio, dam radę...
-
I tu chyba się mylisz :) :) :) a ja mam wiedziec ,że S przed 212 to karawan :)
-
Po pierwsze odkąd pamiętam to kombi było S ,pamięć mam dobrą bo mercedesem jeżdżę od co najmniej 30 lat i te oznaczenia zawsze takie były .Co do zawieszenia tylnego kombi to tu kolega się myli i nie potrzebnie wchodzi w polemikę .Tylne zawieszenie w S212 to typ airmatic i innego zawieszenia w S212 nie ma,Niwo to zawieszenie hydrauliczne stosowane chyba do modelu S211.Natomiast E coupe to C207.Proponuję koledze Krzysztofowi aby odnalazł choć jeden S212 z zawieszeniem typu niwo .Powtarzam ,każdy kombi 212 ma poduszki powietrzne z systemem samo poziomowania zwane airmaticiem.Możemy się spierać co do amortyzatorów bo te występują w tym zawieszeniu też z systemem zwanym "agility control" ;).Myślę że temat zszedł na manowce bo chodziło o górne mocowanie amortyzatora a my piszemy o całym systemie!? ;D
-
Tak żeby usystematyzować ;)
W - sedan (jak W212)
S - kombi (jak S212)
C - coupe (jak C207)
A - kabrio (jak A207)
VF - wersja pod zabudowę (karetka/karawan).
V - przedłużony sedan (o ile występował w danej generacji).
-
Kończąc temat dodam że niestety po takiej awarii musiałem wypoziomować tył przez SD.Prawdopodobnie po urwaniu amortyzatora poduszka napompowała się więcej niż powinna. Oczywiście, nie wiem czy to wina awarii czy tylko zbieg innych wypadków .Swoją drogą to trochę zabawy z tym poziomowaniem.
-
Bez wielkiej polemiki, ale jesteśmy na forum E klasy model 212 i napisanie S212 dla mnie jednoznacznie mówi o kombi...
Wiesz , bo tez masz combi , a wiesz jaki jest prawidłowy symbol mojego 212 coupe ? W207 czy C 207 ? :) :) :) bo jednego z nich nie ma choć jest używany.
-
Wita serdecznie ,ja mam ten sam problem E kombi 2013,przebieg 150 tysięcy km, lewa strona pojawiły się stuki na dziurach w asfalcie.Więc podniosłem na podnośniku i cała górna część amortyzatora mi odeszła od jej mocowania .zobaczyłem tylko śrubę bez nakrętki.Górna część amortyzatora po prostu odeszła od jego mocowania możliwe ,czy to jest ten amozrtyzator myśle ze tak ,proszę o poradę https://www.autodoc.co.uk/trw/8234503 Pozdrawiam serdecznie