Parktronic - przód - dziwna sygnalizacja - Forum Mercedes E-Klasa

Masz uszkodzony parktronic, przy sprawnym powinny Ci się zapalić 2 żółte diody i zapalać kolejne aż do czerwonych i sygnału dźwiękowego w miarę zbliżania do przeszkody...

No i przesiąść na rower...

Masz uszkodzony parktronic, przy sprawnym powinny Ci się zapalić 2 żółte diody i zapalać kolejne aż do czerwonych i sygnału dźwiękowego w miarę zbliżania do przeszkody...

Sam parktronic działa poprawnie w miarę zbliżania się do przeszkody sygnalizuje diodami od żółtej do czerwonej z bipem. Te czerwone zapalają się tylko przy zatrzymywaniu mniej więcej w momencie pojawiania się ikonki parkingu i to jest dziwne. Co trzeba wymienić aby to usprawnić?

Ja takie cuda mam w obu. Zdarza sie to bardzo rzadko, błędow zadych nie ma. Nie przeszkadza mi to za bardzo.

W sensie rzadka usterka? czy czasami Ci świeci i brzęczy a czasem nie? mi zapalają się te czerwone zawsze jak się zatrzymuję, potem już normalnie dwie pomarańczowe i w miarę zbliżania się do przeszkody też jest ok.

Zacznij od diagnostyki na SD.
U mnie jak zwalniam poniżej pewnej prędkości zapalają się tylko żółte i nic nie piszczy, także u Ciebie ewidentnie jest coś nie tak.
Taki objaw jak opisujsz pojawia się u mnie w zimie kiedy na czujnikach jest lód...

Właśnie żółte zapalają się chwilę później tak jak powinny

Raz już byłem u mechanika, SD wskazywał błąd czujnika (niskie napięcie, czy jakoś tak). Mechanik niby coś poprawił na stykach (czujnik sprawny). Niestety nic nie pomogło, podłączył SD i błąd wyskoczył na innym czujniku. w tym tygodniu drugie podejście u mechanika . Coś mówił, że mogą być pozamieniane czujniki miejscami, bo niby mają różne numery i powinny być w konkretnych miejscach. Po wizycie dam znać o sukcesie lub klęsce

Zauważyłem u siebie taką sytuację kilka razy, zawsze w deszczu. Wyszedłem z samochodu sprawdzić co się dzieje, okazało się że któryś z czujników był pokryty błotem i miałem czerwone diody.

Uprzejmie prosze o polaczenie z poprzednia odpowiedzia, bo ja nie mam takiej opcji.

Zderzak zdjety, wiazka sprawdzona omomierzem przewod po przewodzie. Rezystancja bardzo niska jak byc powinno. Nie pamietam, ale ponizej 2 ohm chyba bylo. Wszystkie wtyczki i zlacza przedmuchane i spryskane kontakt WL, a pozniej kontakt 61 dla konserwacji. Kazdy czujnik wymontowany i wyczyszczony wd40, tak samo gumki. Nie rozwiazalo to problemu samoistnego piszczenia przeniego parktronica. Soft w module zaktualizowany na najnowszy i "wszystko skalibrowane" w ASO.

Co udalo mi sie zauwazyc to, ze dwa czujniki maja pekniecia w "pottingu" co moze powodowac dostawanie sie wilgoci i falszywe wskazania.
To tylko moja teoria. Czy ktos moze potwierdzic ?
Mysle czy wygrzac je w piecu na 80 stopni przez noc i zalac dodatkowa warstwa takiego pottingu czy wkladac dobrze wygladajaca uzywke, albo nowy oryginal.
Ktos madrzejszy wypowie sie w temacie ? 

Wszystkie czujniki nowe. Nadal przy wolnej jezdzie potrafi sie odpalic bez powodu przod prawa lub lewa strona i straszyc podczas parkowania. Zakupilem Open Port 2.0 i Xentry. Mimo iz Mercedes-Benz twierdzil, ze w Parktronic nie ma bledow to jednak jakies sa. Mysle nad wymiana modulu PDC znajdujacego sie pod nogami pasazera. Czy to jakas gruba akcja czy raczej poczatkujacy poradzi sobie z jego kodowaniem? a moze ktos ma inny pomysl?