Witam, problemem są trzaski wydobywające się z głośników.
Trzaski (być może stuki - tak jakby ktoś stukał w mikrofon palcem, jest to około 6- 8 stuknięć) pojawiły się bez powodu (tak mi się wydaje kiedy zauważyłem problem). Występują zawsze w tej samej kombinacji że się tak wyrażę "rytmicznej".
Problem o tyle ciekawy, gdyż występują tylko w określonych momentach, tj. otwieranie - zamykanie drzwi i wyciąganie kluczyka ze stacyjki (np. po zakończonej jeździe). Głośniki działają bez zarzutu, wszystko gra i buczy. Podczas gdy auto jest uruchomione (czy stoi, czy jedzie) nic nie słychać. Dodam że w owym czasie używałem YouTube przez Bluetooth.
Czyżbym mógł coś spalić? Czego szukać? Bezpieczniki?