Rada słynna na całym świecie "posolić".Wystarczy kilka-kilkanaście ziarenek soli i po kilku minutach płyn jest.
Witam.
Wiem, że temat jest "prehistoryczny", ale chciałbym potwierdzić słuszność rady o soleniu.
Niedawno wyświetlił mi się komunikat o potrzebie dolewki i po mimo iż spełniłem prośbę komputera auta, ww. komunikat nadal miałem na wyświetlaczu. Przeszukałem nasze forum i poszedłem za radą kol. noc. W około 50g płynu do spryskiwaczy rozpuściłem nie kilka czy kilkanaście, ale kilkadziesiąt ziarenek soli, a następnie do zbiorniczka płynu dolałem 20g przygotowanego roztworu. Jednak nie będąc pewny efektu i z myślą o ew. poprawce, do pozostałej reszty roztworu dosypałem jeszcze 2-3 razy więcej soli niż za pierwszym razem. Po upływie ok. godziny sprawdziłem, że komunikatu na wyświetlaczu nie ma, jednak następnego dnia znowu się pojawił
Pomyślałem wówczas, że to jednak wina czujnika i trzeba będzie go wymienić, ale na wszelki wypadek dolałem do zbiorniczka następne 20g "solanki" i dopiero to pomogło
, tzn. od ok. 2 tygodni komunikatu na wyświetlaczu brak!
Co do samego płynu, to ze względu na punkty lojalnościowe, od lat kupuję firmowy na stacji bp i przez cały rok(z przyzwyczajenia z poprzedniego auta) jeżdżę na zimowym
Pozdro.
