Nie jestem pewien (możliwe, że to ta sama opcja ale błędne tłumaczenie na Polski).
W C-klasie miałem podobną opcje i oznaczała ona próg uślizgu kół od jakiego ESP rozpocznie interwencje.
Im mniej ustawisz tym auto będzie mniej zrywne ale będzie jeździć utrzymując większą przyczepność.
Jak ustawisz na większe wartości to auto pozwoli ci na kontrolowany powerslide - w lekkim skręcie dajesz pedał gazu do oporu, koła z tyłu zaczynają piszczeć i idą w lekkim uślizgu ale ESP utrzymuje je właśnie w tym limicie (np. auto jedzie 50 kmh... tylne koła rozpędzą się do 50 +15km/h i dopiero ESP odetnie zapłon z silnika).
Zdaje się, że 0 było wartością specjalną - wyłącza ESP przy przyspieszaniu (uważaj, bo 90% kierowców BMW nie ogarnia napędu na tył po wyłączeniu ESP i wtedy oglądamy na YT filmiki z BMW w rowach i na drzewach).