Witam wszystkich,
interesuje mnie mała przeróbka tylko nie do końca wiem jak do niej podejść i czy to ma sens.
Mam w212 z 2009, wersja Avantgarde, czarny z chromami (chyba jestem jak sroka bo auta bez chromów, szczególnie wokół szyb bocznych jakoś mnie odpychają). Generalnie wszystko w aucie mi się podoba , jego poprzednim właścicielem był mój brat, bardzo dbał, raz w roku ceramika, auto prawie perfekcyjne.
Mankamentem auta jest tylni zderzak, plastik jest lekko zdeformowany, ma kilka rys itd. Jest to standardowy zderzak z wydechem po lewej stronie. Mi bardzo podobają się chromowane dyfuzory po obu stronach. Przeglądam różne zderzaki, ale te z dyfuzorami to z reguły wersje poliftowe. Trochę nie wchodzi w grę bo się czujniki parkowania nie zgadzają, są w innych miejscach.
Załóżmy, że zdobędę taki zderzak przedliftowy, występował chyba w pakiecie AMG, jeśli się mulę to proszę mnie ochrzanić
No tylko jak go później zmontować, aby dobrze wyglądało? Obciąż końcówkę wydechu i wspawać odpowiednio wyprofilowaną rurę, aby połączyła się z końcówką w zderzaku? Oczywiście chodzi tylko o lewą stronę, prawa byłaby atrapą, nic by z niej nie leciało (to akurat mi nie przeszkadza, gdyż ten zderzak ma cieszyć tylko moje oko, jak będę jechał to nie będę na niego patrzył). Da się zrobić coś takiego? Ma to sens? Jak zdobyć taki zderzak? Na allegro widzę tylko poliftowe...
