E200CDI by scareface - Forum Mercedes E-Klasa

Długo się nic nie działo więc coś teraz był natłok wydarzeń.
Najpierw padło turbo, wymieniłem na inne używane a moje oryginalne oddalem do regeneracji po czy jak już było zregenerowane to założyłem na auto.

Następnie padło łożysko wałka atakującego w moście, wyło ciągle ale najbardziej słyszalne było od 40-90km/h. Wymieniłem dyfer na inny bo nie mogłem oddać go do regeneracji i zaczęły się problemy z zamuleniem przy wyższych prędkościach. Okazało się że dyfer ma inne przełożenie. Dodatkowo okazało się że uszczelniacz jest zepsuty i swierzutki olej który zalalem za ponad 200 zł musiałem zlać i kupić nowy bo trzeba było znowu rozpinać całe zawieszenie z jednej strony.
Będąc w Polsce oddalem dyfer do regeneracji, chłopaki wymienili łożyska i teraz już pięknie śmiga.

W międzyczasie padł intercooler co spowodowało błędy, brakło mocy i check. Wymiana na nowy iii padła sonda lambda która dawała głupie dane i zatkała mi dpf zaraz po tym jak zrobił to intercooler. Po wymianie sondy i skasowaniu błędu dpf zaczął sam się wypalać i już auto zapierdyla jak wcześniej.

Za chwilę usłyszałem że wyje pompa wody. Okazało się że szumi jak głupia więc znowu wymiana razem z całym płynem chłodniczym.
W sumie włożone w auto ok 5 tys no ale w końcu jeździ i mam nadzieję że już bezawaryjnie przez długi czas. Wszystko robiłem sam co mogłem więc duża część kosztów serwisu mnie ominęła.

No faktycznie dużo na raz Ci się posypało...
Jaki przebieg?
Trzymam kciuki, żeby zła passa minęła i teraz już tylko bezawaryjna jazda dłuuuuuugi czas

Też mam taką nadzieję. Jeszcze wtryski muszę dla świętego spokoju sprawdzić i chyba wszystko już będę mial zrobione 😅 Przebieg 243 tys z czego chip z 136 na 196KM od kiedy auto miało 90 tys. Zapomniałem dopisać że kupiłem jeszcze nową pokrywę zaworów w ASO za ponad 1200 zł bo myślałem, że ta jest uszkodzona😅

Tak sobie myślę już od długiego czasu czy nie sprzedać merca... Szkoda mi go w ...j ale trochę mi się znudził, mam go 7 lat. Jak byście go wycenili, tak realnie ile ktoś były go w stanie kupić a ja bym nie płakał, że za darmo

Myślę o nowym Superb 2.0TFSI 283KM, myślę też o nowej KIA Sorrento w hybrydzie ale to dwa różne auta. Najpierw trzeba by mieczysława w dobre ręce oddać. Jaka jest jego realna cena w PL ?

Cytat: scareface w 03 Maja 2022, 22:39 29s

Tak sobie myślę już od długiego czasu czy nie sprzedać merca... Szkoda mi go w ...j ale trochę mi się znudził, mam go 7 lat. Jak byście go wycenili, tak realnie ile ktoś były go w stanie kupić a ja bym nie płakał, że za darmo Myślę o nowym Superb 2.0TFSI 283KM, myślę też o nowej KIA Sorrento w hybrydzie ale to dwa różne auta. Najpierw trzeba by mieczysława w dobre ręce oddać. Jaka jest jego realna cena w PL ?

Teraz jest bardzo dobry moment na sprzedaż auta (ceny szaleją) i bardzo zły na zakup.
Jeśli myślisz o tym Superb to pojedź do salonu i dowiedz się jaki jest czas oczekiwania na zamówione auto (dodam, że na stock'ach raczej nic nie ma). Nie zdziw się jak usłyszysz termin dostawy z datą 2023....

Rozpoznawałem temat dwa lata temu w identycznych okolicznościach i też w kontekście superba.
I powiem tak: dla jednych liczą się kwestie ogólne, dla innych szczegóły.
Ja należę do tej drugiej kategorii - i z tematu się wycofałem przez te właśnie szczegóły.
Ogólnie - wiadomo, superb generacyjnie nowszy, fajne multimedia, nowoczesna sylwetka, ogrom miejsca z tyłu (ale do jasnej, nie będę przecież jeździł z tyłu!), różne ficzery (z których i tak się nie korzysta) - generalnie wydawałoby się same zalety i przewagi nad dziewięcioletnim W212.
Ale jak się wsiądzie, trochę pojeździ, to wyłażą właśnie te szczegóły. Deska, boczki drzwi, tunel środkowy z twardego i szorstkiego plastiku. W W212 jak się naciśnie te elementy, to się troszkę uginają, są fajnie plastyczne, a tu nie. Twardo.
Skóra na siedzeniach - miękka, ale niestety widać, że cienka i marnej jakości. Po 200k będzie wyglądać jak w W212? Nie ma szans.
Niby wersja L&K, ale ten luksus taki trochę mam wrażenie dla ubogich.
DSG? Wkurzające lagi przy ruszaniu no i spróbuj gwałtownie przyspieszyć zaraz po zmianie biegu w górę. Śmiech na sali.
Airmatik w wydaniu skody? No sorry, ale trochę do mercedesowskiego mu brakuje.
Acha, no i jeździłem autem testowym z 17k przebiegu, a już z przodu coś stukało w zawieszeniu. Masakra.
Postanowiłem, że W212 będzie moja do śmierci - mojej lub jej

Żona przywiozła mi taki prezent przed Świętami ale już ogarnięte 🙂

No jak ogarnięte? a nakładka progowa?

I dobrze zauważyłeś 😉 Tak jest,nakladka progowa będzie nowa i od nowa pomalowana bo jest pęknięta i dosyć mocno porysowana ale pod spodem trzeba też próg delikatnie odciągnąć bo został zagięty akurat tam gdzie jest spinka która łapie nakładkę progową.
To zrobię jak będę w Polsce bo w Belgii takie usługi są bardzo drogie a na chwilę obecną najważniejsze że drzwi wymienione, kolor się nie odróżnia i wszystko wygląda ładnie. Z dokładką jakoś jeszcze wytrzymam do wakacji.

No to ufff:))

Co tam się wydarzyło?

Cytat: 0okm w 07 Stycznia 2023, 19:07 50s

Co tam się wydarzyło?

Żona zahaczyła o botonowy słupek na parkingu 😁

Właśnie to samo pomyślałem, że to nie jakiś betonowy słupek tylko Wolverine.

Hej. Po wielu problemach z tym nieszczęsnym dpf okazało się że wtryski pomimo braku błędów były tylko 3 dobre. Zregenerowałem więc jednego zapłaciłem 1tys złotych a po 50km padł mi jeden z tych niby dobrych wtrysków. Kupiłem więc 4 używane i założyłem. Podczas tej wymiany coś w warsztacie poszło nie tak i silnik jak zimny to mocno klekotal a jak się rozgrzał to było prawie nic nie słyszalne. Serwis się wyparł żeby to była ich wina bo kontrolowali tylko egr, włożyli wtryski i wymienili miske olejowa na nową. Po tych zabiegach auto tak jak pisałem klekotalo jak bocian. Przyjechałem do Belgii, oddałem do garażu Mercedesa na diagnozę i stwierdzili ze coś w silniku w środku. Bez rozbierania nie byli w stanie stwierdzić co jest nie tak. Bojąc się że coś mi się stanie pomimo włożonych chyba z 10k w auto sprzedałem je handlarzowi za 5k euro tylko dlatego że miałem ponad 270tys przejechane i skrzynia manual. Tak więc już nie mam merca, kupiłem od sąsiada Mondeo mk4 za nie całe 4 tys euro żeby mieć go ze 3 lata a potem biorę coś nowego z salonu. Nie przyjemne zakończenie mojej 8 letniej miłości do Mercedesa...

Oh przykro... Mam nadzieje że jeszcze kiedyś wrócisz do Merców.

Oby nowy samochód sprawował się bezawaryjnie!

To jak moja żona, zakręciła bączka na autostradzie, to mi £6 tys wypłacili i zabrali samochód. (E250 w manualu).
Szkoda mi go było, bo też tam parę rzeczy porobiłem i było auto w stanie bardzo dobrym.
Po półtora roku kupiłem E400d, z 2019. I dalej mam dwie gwiazdy.

Ps.
Dziś odebrałem coupe e350 z warsztatu Mercedesa. Wymienili za free, sanki tylnego zawieszenia, były pordzewiałe. Auto z 2011r.
Mercedes się zgodził na wymianę i przysłali część z Niemiec, na którą czekałem ze 3 m-ce, ale to i tak super, bo mowili coś o 6 miesiącach.

Witam !
Wydaje mi sie ze Miales wyjatkowego pecha do tego mercedesa. Tyle przy nim porobiles, perzebieg byl nieduzy. Dbales o niego, a tu tyle problemow.
Moze dobrze ze byl manual, bo jeszcze mogly by dojsc klopoty ze skrzynia biegow, jak sie ma pecha do tego egzemplaza. Szczescia w nastepnym !

Pozdrawiam
Marek.

Noo nie powiem dbałem aż za bardzo. Już nawet tu nie pisałem co było robione a było tego trochę. Auto miało nie zawieść w drodze do Polski. I w sumie tego nigdy nie zrobiło aż do czasu kiedy po prozaicznej wizycie u mechaników coś się stało i bałem się że mi silnik kleknie więc póki coś warty to sprzedałem. Bardzo mi go szkoda i żonie też bo mieliśmy plany żeby nim wykręcić pół miliona. No cóż teraz kupiłem Forda mk4 z 2011r i jest lepiej wyposażony niż Mercedes ale jednak coś gwiazda ma w sobie i ciężko się przyzwyczaić.

Ja wymieniałem na firmę która podałem wyżej i były do tej pory od 6lat ok

E200CDI by scareface - Forum Mercedes E-Klasa

Kup żarówki H7 LED!

Witaj Gość