Zwariuje wiosna idzie a tu mi się auto je...ie -,-
mylem auto... dostała sie do lampy woda bo jakimś cudem odkrecila się ta klapka co zasłania zarnik no ale mniejsza o to... Wody nie ma... Jak otworzę auto z pilota to lampy się świeca odpale samochód wyskakuje że lewa żarówka spalona, ja się pytam jakim cudem jak przed chwilą normalnie się paliła... Wie ktoś może o co chodzi? jakies zwarcie czy co? Zarowka sprawna...