Witam, kilka dni temu pojawił się u mnie kolejny problem. Silnik 2.2cdi - 2013r, Jadąc do pracy chciałem przyspieszyć ale odczułem brak mocy, gaz do oporu a auto nie jedzie, po chwili pojawił się check oraz po sprawdzeniu błąd P0299 - zbyt niskie ciśnienie doładowania, najpierw spróbowałem sprawdzić wszystkie węże ale nie znalazłem żadnego przetarcia ani zsuniętego węża. Wczoraj jeszcze trochę pogrzebałem, jazda testowa i okazało się, że jak silnik się nagrzeje i dojdzie do optymalnej temperatury to problem znika, auto przyspiesza bez problemu, nie ma żadnego odczuwalnego braku mocy. Podejrzewam zatem, że któryś z czujników temperatury nie spełnia odpowiednio swojej funkcji. Czy macie jakieś pomysły ? ktoś się spotkał z podobnym problemem ?
Umówiłem się na diagnozę do mechanika ale czas oczekiwania 2 tygodnie...

U mnie ten sam blad. Czy autor rozwiazał problem? Byl problem z czujnikiem?

U mnie ten sam blad. Czy autor rozwiazał problem? Byl problem z czujnikiem?

U mnie problem okazał się banalny, już mi jeden mechanik turbine chciał wyjmować a okazało się, że jeden wężyk od sprężonego powietrza był delikatnie pęknięty. Ciśnienie było za niskie i turbo się włączało, jak silnik troche pochodził i się nagrzał to w tym czasie mimo pęknietego weża tego cisnenia sie "nazbierało" i zaczynał działać normalnie. Wystarczyło uciąć 1cm wężyka i problem rozwiązany ale trzeba było te węże dokładnie sprawdzić