Nie znam akurat tego silnika, ale wyciagalem rozruszniki na kilku mesiach i jest to relatywnie latwa praca.
Sam rozrusznik wisi na 3 srubach i musisz odlaczyc kabel. Momenty sa zajebiste, wiec zaopatrz sie w dobre narzedzia. W nowszych autach sa to sruby z glowica "Allen" albo E
Dojscie zawsze jest wiekszym problemem. Jak masz szczescie, to zdjecie kilku oslon wystarczy, przy pechu bedziesz mial rure wydechowa po drodze.