Raczej nie wydaje mi się , aby olej napedowy wyparował , nie jest to tak lotna substancja jak benzyna i pozostanie tam, dlatego mamy doczynienia z rosnącym poziomie oleju.
Dobra panowie bo chyba się nie bardzo rozumiemy, widzę ze dla was odparować może tylko benzyna albo bimber, nie chce tu nikogo chemii uczyć, powiem tak odparować może nawet olej silnikowy, zależnie w jakich warunkach pracuje (temp). Ba mało tego, nawet woda jest w stanie odparować jak gotujecie zupę w garnku.
"Po drugie, nowoczesne jednostki są znacznie bardziej obciążone termicznie co powoduje, że olej pracuje w wyższych temperaturach i może go ubywać więcej poprzez odparowanie z komory spalania. Dlatego tak ważne jest regularne sprawdzanie poziomu oleju.” – tłumaczy Andrzej Husiatyński, kierownik działu technicznego TOTAL Polska."
Cytat wycięty z jakiegoś biuletynu informacyjnego na temat olejów, nie chce mi się szukać info na temat odparowania różnych frakcji ze składu oleju napędowego i przekonywać ze to jest możliwe i to bardzo, bo olej silnikowy to też nie zmywacz do paznokci małżonki co odparuje z wacika w 1,5 minuty.
Poczytajcie sobie, na temat wymagań związanych z odparowaniem oleju napędowego, przewidzianych dla producentów paliw. Nie chodzi tu o opary substancji lotnych, tylko odparowanie oleju w warunkach jakie znajdują się w silniku spalinowym (komorze spalania).
Kolego Krzysztof nie wiem skąd bierzesz informacje i 1 litrze podczas wypalania, ale to jakaś abstrakcja razy sto, r66 dobrze pisze, to są nie wielkie ilości, nie zobaczysz tego na miarce po jednym czy nawet kilku wypalaniu. No oczywiście ze kowalski tego nie zauważy, kontrolka ?? hahah jak przyjedzie na serwis z problemem to usłyszy ze samochód jest eksploatowany po mieście i sobie jest winien ze kupił nieodpowiedni sprzęt do swoich warunków. A po co ta cała ekologia, bo tak naprawdę to ekologiczne jest mało, ale ma zajechać twój silnik żebyś kupił szybciej nowy a nie bujał się 20 lat jednym.
Niestety ale pierwsze generacje DPF miały więcej wad niż zalet, w późniejszych zastosowano rozwiązania pozwalające wypalić się nawet kręcąc się tylko po mieście w niższych temp. tzn. adblue itp moczniki dodawane podczas wypalania.
Sam miałem problem przybywania oleju jak zacząłem swoim autem jeździć po mieście praktycznie tylko, ze względu na zmianę pracy, dlatego podrążyłem temat, miałem go już sprzedać ale nauczyłem się tak go eksploatować iż od 1,5 roku nie mam żadnych problemów. Dla przykładu właśnie taki jeden Kowalski ode mnie z pracy w swojej Alfie 159 nie zaglądał do silnika bo on w każdym aucie zmienia olej co roku więc pewnego dnia olej wywaliło bagnetem i innymi możliwymi otworami było tam chyba 50/50.
To że problemy DPF maja w większości użytkownicy jeżdżący po mieście to nie mit.
Też przerywam czasami proces, bo trzeba by mieć nerwy z żelaza, ale jak pisałem staram się przy następnym dopalić, ogólnie po prostu myślę o tym, za dobrze mi się jeździ żeby sprzedawać auto, ale ty pisałeś o wypalaniu przez kilka dni, dlatego włączyłem się w dyskusję.