Strony:
Akcje
  • Wybierz akcję poniżej
  • Drukuj
  • #1 wysłana przez lukzlo22 dnia 23 Nov 2021
  • Witam.
    Czy ktoś z kolegów zabierał się może za pokrywę silnika celem jej wygłuszenia?
    Drażni mnie ta srebrna okładzina na pokrywie która w paru miejscach zaczyna się odrywać i podczas drgań silnika brzęczy, gumki w pokrywie wymieniłem ale to ustrojstwo brzęczy.
    Zastanawiam się czy jest jakiś delikatny sposób na to by to zerwać bez uszkodzenia i ponownie nakleić jakimś klejem silikonowym.
    Chyba że macie na to jakiś inny ciekawy sposób?
  • #2 wysłana przez 0okm dnia 24 Nov 2021
  • Wymień całą na taką z której to się nie odkleja. Nie widzę tu potrzeby drutowania. :P
  • #3 wysłana przez lukzlo22 dnia 24 Nov 2021
  • Sorry, ale jeszcze mnie nie powaliło żeby wydawać za nową osłonę około 1500zł, ciekawe czy Ty byś kupił za tyle. Natomiast kupowanie używki mija się z celem...
    Na forum w211 zrobiłem dawno temu moda/przeróbkę dolotu filtrów który pękał przy nasadzie na turbo (nowy w granicach 1600zł), i nikt wtedy nie nazwał tego druciarstwem a raczej pochwalił i chętnie adoptował takie rozwiązanie u siebie.
    Ty jeśli masz ochotę rzucać uszczypliwymi tekstami to daruj sobie i wyrzuć na ulicę 1500 zł.
    Pozdrawiam
  • #4 wysłana przez 0okm dnia 25 Nov 2021
  • Nową pokrywę bez sensu... Tym bardziej za taką cenę. Znajdź sobie używkę która się nie rozkleja. Czyli w zasadzie prawie każdą nie pękniętą. Bez sensu drutowanie w takich prostych rzeczach...
  • #5 wysłana przez sewan dnia 25 Nov 2021
  • Albo oderwij to cholerstwo w całości i tyle. To nie jest wygłuszenie a raczej osłona termiczna, która w zasadzie i tak nie jest potrzebna.
  • #6 wysłana przez lukzlo22 dnia 25 Nov 2021
  • Tak też myślałem żeby to zrobić, bo myślę sewan podobnie jak Ty, że ta srebrna nakładka po za wizualną rolą niczego więcej nie spełnia. Kwestia tylko, jak to wygląda po usunięciu tego, nie chciałbym efektu wizualnego zmienić na odpychający :)
    Myślałem bardziej o tym czy może da się jakoś ładnie to pomalować po usunięciu tego, albo nawet lepiej jakąś okleiną typu carbon.
  • #7 wysłana przez lukzlo22 dnia 03 Dec 2021
  • Wymień całą na taką z której to się nie odkleja. Nie widzę tu potrzeby drutowania. :P

    No i drutowanie zrobione.....
  • #8 wysłana przez Driv3r dnia 03 Dec 2021
  • Jazdą z tą pokrywą jest konieczna w tej wersji 642? Spełnia ona jakąś funkcje oprócz "pokrywki" ?
  • #9 wysłana przez lukzlo22 dnia 03 Dec 2021
  • Myślę że tak, skoro ma zrobiony kołnierz i kanały wlotowe. Myślę że pęd powietrza wpadający w otwór pełni rolę chłodzącą co nie co kolektory. Bez pokrywy raczej nic nie powinno się dziać, jedynie troszkę bardziej słychać silnik...
  • #10 wysłana przez Krzyszf dnia 04 Dec 2021
  • Cytuj
    Myślę że pęd powietrza wpadający w otwór pełni rolę chłodzącą co nie co kolektory
    Powietrze w kolektorach schładzane jest intercooler- em  pod chłodnicą  :)


    Wydaje mi się, że wloty powietrza mają tylko za zadanie chłodzenia samej klapy,gdyż w obrębie turbiny panuje bardzo duża temperatura i klapa była by tam silnie przegrzewana.
    Głównie zastosowana jest chyba w celach estetycznych i może częściowego wygłuszenia silnika.

  • #11 wysłana przez lukzlo22 dnia 04 Dec 2021
  • To nie podlega wątpliwości, że kolektory są chłodzone z intercoolera, ale pewnie po części jakiś przedmuch tam jest i coś tam robi. Może z kurzu jeszcze ewentualnie owiewa :)
    Tak czy owak pokrywy silnika już są od lat, i jedno jest pewne. Spełniają rolę estetyczną  i wygłuszającą
Strony:
Akcje
  • Wybierz akcję poniżej
  • Drukuj

Kup żarówki H7 LED!

Żarówki LED do samochodu