Mam w212 e350 4matic i 272KM w benzynie z 2010 roku i przebieg rzeczywisty 159 tys. km. Pojawił mi się check engine. Podpięty pod komputer wskazuje sprawdzenie magnesów. Auto nie ma spadku mocy i jeździ bez problemów.
W ASO dowiedziałem się, że może to być początek większej zabawy z wałkami w rozrządzie. Czy ktoś z Was miał podobny przypadek? Pytam, bo koszty wymiany części w tym silniku są dość zaskakujące, a zamienników nie ma.
Proszę o informacje od osób, którym się to przytrafiło.
