przecież kolega napisał,że dostał informacje ,że filtr jest niby rozwiercony (a okazało się że jest pęknięty w środku) więc jak miałby sprawnie działać ....
Ja raczej staram się wymieniać części nie na, podstawie ,,niby ,,, tylko się upewniam i ciekawi mnie czy ,,dokładne oględziny ,, wykonał sam, czy podobnie bazuje na na określeniu ,,niby,, od kogoś.
Bo rozcięcie filtra, w którym znajduje się sadza szlifierką flex , która mocna rozrzuca powietrze to nie lada wyczyn
Zastanawia mnie również koszt całej operacji nowy filtr + wymiana to koszt ok. 2000 zł.
Bardźej skłonny byłbym , sugestii kolegi jajcek 2
Ladnie je wyczyścił i w dalszym ciągu po każdym myciu auta szoruje również wydech , od ponad 6 lat po pierwszym głębokim oczyszczeniu nic się nie osadza wiec moze to tez kwestia tego ze poprzedni wlasciciel tego nie czyścił
Ja tak zrobiłem , dopolerowałem końcówki i naniosłem wosk. Na takiej powierzchni sadza będzie się osadzała w mniejszym stopniu niż na chropowatej.