Witam.
Od jakiegoś czasu czułem we wnętrzu auta zapach paliwa. Pod autem zaczęly się tworzyć po nocy małe plamki, naprawde małe,osłona pod silnikiem tez lekko od ropy. Odpala normalnie, nie ma efektów nieszczelności w układzie.
Zdjąłem osłone silnika, tą od góry. "Gąbka "pod osłona była dość mocno nasączona paliwem. W zagłebienieach, w których sa wtryski jest troche paliwa, węzyki i przewody które tam sa tez całe od paliwa.Wydaje się ,że przyczyna jest gdzies w tych okolicach. Dziwne ,że mokra jest ta gąbka, tak jakby tryskało coś w góre??
Wytarłem to wszystko do sucha, przejechalem kawałek, zerknalem pod maskę i na razie nic nie widac.
Próbowałem sil w googlach, skutek marny....może miał ktos podobny lub nawet taki sam przypadek, może to jakaś typowa usterka w tych slnikach?? Będę wdzieczny za pomoc.