Może komus sie przyda:
Jak już pisałem powodem wycieku było pękniete kolanko, troche siara jak na gwiazde ,ale dobra.
Kupiłem nowe kolanko razem z wężem, bo inaczej się nie da. Średnica nowego okazała się o 0,5mm mniejsza...nie wiem...czy to stare napuchło ?? Nie mam pojęcia,ale juz mi podpadło, bo to nowe baaaardzo lekko weszło.
Po włożeniu nowego kolanka...płyn wyciekał dalej, tym razem z miejsca uszczelnienia.
Kupiłem nowy oring z jakiegos tam sklepu za 50groszy , złożyłem ponownie i w końcu jest dobrze.
Także jesli kogoś ta przypadłośc spotka, proponuje wymiane razem z oringiem.
Stare kolanko cieżko sie wyjmuje, ale po wyjęciu zabezpieczenia , trochę ruchów i w końcu się poddaje.
Wszystko da sie zrobić bez demontowania czegokolwiek. Fakt , miejsca mało ,ale z odrobiną cierpliwosci jest to wykonalne.