Szukałem po forum i google jakichś informacji na temat kiedy (mniej więcej) przychodzi czas na rozrząd w W212 - niestety nigdzie nie znalazłem satysfakcjonujących odpowiedzi - stad ten wątek.
Poprzednio miałem S204 CDI 200 - w tym aucie rozrząd wytrzymywał ~400 tys. km (przynajmniej tak słyszałem) a ja sprzedając te auto miałem 181 tys. km przebiegu - rozrządem głowy sobie nawet nie zaprzątałem.
Teraz mam S212 CDI 220 BlueEfficency 2010 i na jego temat nie słyszałem tak "fiołkowych" opinii jak o CDI 200.
Przy jakim przebiegu przy takim silniku i automatycznej skrzyni powinienem się mentalnie przygotowywać na wymianę rozrządu?
Może fajnie było by zrobić jakiś "ładny i przypięty" wątek w którym wpisywało by się przy jakim przebiegu i jakim silniku trzeba było wykonać jakieś poważniejsze naprawy/serwisy (w tym rozrząd)?
Czy ktoś mógł by też napisać coś charakterystycznego na temat jaki to dźwięk wydaje kończący się rozrząd?
Póki co moja E-klasa ma 182 tys. km przebiegu - mam nadzieję, że mam jeszcze trochę czasu
Wiem, że rozrząd tak jak turbo i wiele innych elementów zależy od tego jak się auto traktuje - ja mam dość lekką nogę (ale nie wiem jak poprzedni właściciel). Wiem, że będzie to watek wyłącznie poglądowy ale z dużej próby można by wyciągnąć jakieś ogólne wnioski.
(Jeśli nie trafiłem w odpowiedni dział - proszę moderatora o przeniesienie i sugestie czym kierować się na przyszłość)