Czy ktoś umiałby pomóc i wyjaśnić co może być nie tak? Pacjent to C207 1.8 CGI 2010r - wszystkie śruby mimośrodowe działaja - można korygować wszystkie wartości (wiadomo oprócz kąta pochylenia kół tylnych). Auto na 100% bezwypadkowe. Mercedes-Benz jest po wymianie spreżyn, amorków, mocowań - wszystko wg kolorów na sprężynach (założone Bilstein), nr oem amorków (założone Sachsy) i nr mocowań (założone Bilsteiny). Amorki wymieniane ze względu na zużycie, a sprężyny przy okazji (200tys.km) wraz z mocowaniami amorków. Przed wymianą auto jezdziło prosto - nie ściągało praktycznie wcale, może po jakimś 1km niewiele w prawo, ale był praktycznie ideał. Teraz po wymianie tych części i sprawdzeniu geometrii ściąga w lewo i to w miare szybko, bo juz po 30-50m, koła czy to letnie, czy zimowe, czy wymieniane tył/przód-prawa/lewa nie ma znaczenia - dalej ściaga w lewo. Jak trzyma się kierownicę prosto jedną ręką to jedzie prosto, ale wystarczy puścić i zaczyna ją skręcać lekko w lewo co powoduje ściaganie. Geometria sprawdzana i robiona dwukrotnie (dwa razy poprawiali w tym samym warsztacie) - geometria 3D firmy Mondolfo Ferro. Wg nich nie da rady już nic zrobić.. Luzów brak. Jedyne na co wpadłem i zmierzyłem to lewa strona samochodu z przodu stoi o 3mm wyżej od prawej, a z tyłu wartości są identyczne. Zresztą ściągał by wtedy raczej w prawo jak lewa stoi wyzej o te 3mm? Ma to wogóle jakiś wpływ na geometrię? Co począć Panowie?