alfaromeo155,montowałem te szyny i powiem tak,czeka kolegę dużo pracy i do tego trzeba sporo kasy!.Szyny montuje się w fabryczne miejsca ,za"kółka"do wiązania bagażu ,widoczne codziennie szt 4.Aby przystąpić do montażu trzeba zdemontować całe boczki w kufrze (dotyczy kombi)nie wiem jak w sedanie ale domyślam się że tak samo .Następnie demontuje się te "kółka" i przykłada szynę aby widzieć otwory na które trzeba założyć spinki z gwintem takie jakie są już zamontowane do mocowania tych "kółek",kupić je można w ASO ale taniej dopasować z jakiegoś sklepu "metalowego"lub innego auta.To na razie najłatwiejsza część zabawy ,dalej to pod górkę bo trzeba znaleźć boczki -tapicerkę dostosowane do szyny,czyli takie które nie mają wycięć na te "kółka",proste to nie jest bo to jeszcze problem z kolorem,nawet czarnym ,są różne odcienie .Oczywiście dostępne są w ASO ,pytałem o jeden brakujący ,czyli lewy tylni ponad 500 zł za sztukę.Pozytyw jest taki że środek podłogi zostaje po staremu,no jeśli kolor będzie pasował.Dodam jeszcze żeby było śmieszniej to najgorszy jest boczek właśnie lewy tylni wtedy kiedy jest hak holowniczy. Jeśli kolega czegoś nie zrozumiał to chętnie pomogę na forum.A,dodam jeszcze że można pokusić się o przeróbkę własnych boczków ,ja przerobiłem właśnie ten lewy,ale to dość trudne i nie do końca pasuje bo wycięcia pod "kółka "są większe niż potrzeba skrócić boczek do szyny.