Witam, mam problem z moim w212. 2015 - 85k km Mianowicie tryb awaryjny. Raz sie pojawia, ostatnio jezdzilem 3 dni i bylo wszystko w porzadku by pozniej na drugi dzien po  5 km znowu sie wlaczyl. Po restarcie silnika zazwyczaj wszystko dziala jak nalezy. Bylem juz u 3 mechanikow i problem jak jest, tak jest. Dzisiaj powinienem jechac na urlop ale jutro znow jade do kolejnego magika. Błąd jaki wyskakiwal to z czujnikiem roznicy cisnien DPF ktory podobno zostal wymieniony ale dalej wyskakuje to samo. Myslalem żeby wyjechać z UK dojechać do Francji i tam zadzwonic do ubezpieczalni zeby go zabrali i dali mi zastepczy. Ok. 700km, i zastanawiam sie czy da rade?

Jeden mówił że nie, natomiast drugi że był wymieniany. Jestem w totalnej kropce. Dzwoniłem już do gościa i mowil ze ma czas jutro ogarnac to jesli to tylko czujnik. Zastanawiam sie czy po prostu  jechac zeby zrobil tylko to.

Prawdę mówiąc nie wiem, robiłem to w ASO Mercedes-Benz ale nie sądzę...

Myślę, że jeśli podłączą Twoje auto pod komputer to będą wiedzieli czy czujnik sieje błędy, wtedy trzeba go wymienić...

Miałem w204 z 2013 roku z tym samym silnikiem 250 CDI. Problemem był czujnik różnicy ciśnień DPF,(częsta usterka w tych silnikach) bardzo łatwo go wymienić samemu, na forum W204 jest instrukcja gdzie co i jak(dodałem tam adnotację co dodatkowo odkręcić żeby był lepszy dostęp) . Trzeba zdemontować filtr powietrza wraz z "puszką". Po wymianie nic nie trzeba adaptować, ale nie radzę jeździć z tym problemem a szczególnie w taka trasę bo zabijesz DPF i wtedy więcej kłopotów. Ja płaciłem w tamtym roku za oryginał 50 funciaków na ebay, podobno od Boscha to loteria...

Miałem w204 z 2013 roku z tym samym silnikiem 250 CDI. Problemem był czujnik różnicy ciśnień DPF,(częsta usterka w tych silnikach) bardzo łatwo go wymienić samemu, na forum W204 jest instrukcja gdzie co i jak(dodałem tam adnotację co dodatkowo odkręcić żeby był lepszy dostęp) . Trzeba zdemontować filtr powietrza wraz z "puszką". Po wymianie nic nie trzeba adaptować, ale nie radzę jeździć z tym problemem a szczególnie w taka trasę bo zabijesz DPF i wtedy więcej kłopotów. Ja płaciłem w tamtym roku za oryginał 50 funciaków na ebay, podobno od Boscha to loteria...

Dzięki ! miejmy nadzieje ze to ogarne jutro bo to juz ostatnia szansa..